|
Wątek:
|
Czy ktoś korzystał z usług biura podróży NECKERMANN?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.27.2.*
|
Data wysłania:
|
2009-07-22 01:52
|
Temat:
|
Czy ktoś korzystał z usług biura podróży NECKERMANN?
|
Treść:
|
Wakacje na których bylismy w Hurghadzie udały się, ale Neckermann mocno starał się popsuć nam humor przed wyjazdem. Po pierwsze skasowano wylot z Wrocławia, proponując w zamian W-wę lub Katowice. A w naszym wypadku - rodziny z 2 dzieci - właśnie miejsce wylotu miało pierwszorzędne znaczenie przy wyborze biura. Na miejscu w Egipcie spotkaliśmy ludzi z Legnicy i Wrocławia, którzy korzystając z usług innego biura - lecieli z Wrocławia. Po drugie - makabryczna dopłata, i to mimo wykupu wczasów na pocz. grudnia ub. roku. Gdyby wszyscy podnieśli, to rozumiem - kryzys. Ale inne biura (np. ScanHoliday, AlfaStar) nie żadały dopłat za podobnie rezeerowane wczasy w Egipcie. Na miejscu w Egipcie jest jak jest: wiadomo że rezydent pomoże w sytuacjach trudnych (choroba, wypadek, nieporozumienia), ale nie można oczekiwać, że będzie prowadził za rączkę. Rezydentka Magda miała pod opieką turystów w 10 hotelach równocześnie... Sprawiała wrażenie zmęczonej, ale informacji udzielała zawsze rzeczowych i prawdziwych. Co do cen wycieczek - to zawsze i wszędzie warto zaraz po przylocie rozejrzeć się i popytać innych Polaków (albo Egipcjan, bo ci coraz lepiej mówią po polsku, a już całkiem dobrze po rosyjsku i angielsku) o ceny u innych rezydentów. Z mojego rozeznania wynikało, że ceny dla Polaków były wszędzie podobne. Zdecydowanie wyższe ceny wystawiano Niemcom i Francuzom (np. wycieczka dla nas kosztowała 80 dolarów, dla Niemca - 80 euro). Ostatecznie: wczasy były udane, firma nie zbankrutowała w międzyczasie, ale w przyszłym roku dam szansę innym biurom. Czarek z Wrocławia
|