|
Wątek:
|
Brakuje ratowników na polskich plażach
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.26.234.*
|
Data wysłania:
|
2006-07-17 22:11
|
Temat:
|
Ja tam wolę myć ...
|
Treść:
|
A ja pracowałem w tym sezonie w Stegnie i co? Pracowałem, bo takie wałki tam idą ...żę zwolniliśmy się w 8 osób i nie byliśmy tam żeby zarabiać ...byliśmy dla przyjemności! Ale jako osoby odpowiedzialne zrezygnowaliśmy - zbyt wiele niedociągnięć- łamanie kodeksu pracy i rozporządzeń rady ministrów odnośnie bezpieczeństwa , a i jeszcze jedno skoro kierownik biura pomorskiego WOPR toleruje łamanie tych rozporządzeń to chyba nie jest wporządku, prawda? A kierownik plaży pracuje zamiast na plaży w prywatnym hotelu- dwie prace na raz w jednych godzinach -nieźle- co? I nie ma organów kontrolujących tego typu zjawiska!!! Urząd Morski w Gdyni leje na wszystko- tylko jeżeli się coś stanie kto za to beknie? Wole myć podłogi...
|