|
Wątek:
|
Dolina Charlotty - raj dla chcących naprawdę odpocząć?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 95.48.137.*
|
Data wysłania:
|
2009-08-26 10:18
|
Temat:
|
Dolina Charlotty - Bandytyzm na parkingu
|
Treść:
|
Oczywiscie, ze powinienem ustawić się na wyznaczonym miejscu i ja to zrobiłem. Ustawiłem sie tylko w innym rządku niz chciał parkingowy, obok juz tam stojących dwóch samochodów. Po koncercie cały rządek był zapełniony. Chciałem sie tylko ustawić blizej wyjazdu poniewaz prowadziła samochód moja zona , która jest słabym kierowca i z uwagi na bardzo duży tłok przy wyjeździe, chcieliśmy uniknąć ewentualnej kolizji. Porównie z kinem jest raczej nie trafione poniewaz w kinie jak Pan sam zauważył miejsca są numerowane, a na parkingu nie. Jakimś dziwnym trafem nie zauważa Pan sedna całej sprawy. Nie istotne jest kto tu miał rację, ale reakcja parkingowego bandyty !!! czyli zniszczenie - porysowanie samochodu klienta!!!!! w odwecie za błahy , mało istotny incydent.
|