Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: CHAMS EL HANA/ Tunezja czy ktoś był??
Autor: Czytelnik IP 62.152.152.*
Data wysłania: 2009-08-29 18:19
Temat: CHAMS EL HANA/ Tunezja czy ktoś był??
Treść: Zgadzam się w 100% - Ludziska naprawdę przesadzają. (Ja byłam w terminie 06 - 20/08/2009)
Jadąc tam byłam przerażona po przeczytaniu tylu negatywnych opinii. Jakże byłam mile zaskoczona tym, co zastałam. Hotel faktycznie bardzo fajny - pokój miałam na I piętrze (jedynym minusem był taras na tej samej wysokości, co nasz balkon. Troszkę strach zostawiać go otwarty, więc był cały czas zamknięty, klima działała, więc chłodek w pokoju panował). Słyszałam, że winda się psuła - ja sobie schodziłam po schodach, więc nie miałam z tym problemu. Pokojówka bardzo sympatyczna i dokładna.
Wyżywienie - opcja ALL - prawdę mówiąc po paru dniach znudziło mi się to monotonne jedzenie - zaczęłam od trzech posiłków, a skończyłam na jednym (wieczorem robiliśmy wypady na pizzę). Napoje były zbawieniem na tych upałach, dlatego jednorazowe kubki wielokrotnego użytku wcale mi nie przeszkadzały. Rozmawiałam z facetem, który zna szefa kuchni i sam przyznał, że jedzenie nie należy do najwspanialszych, ale co mi tam - ja pojechałam do słoneczka, nad morze, a nie po to, żeby się najeść.
Basen - można korzystać z każdego należącego do kompleksu EL HANA.
Animacje - przyznaję, że większość spędziłam przy hotelu El Hana Residance, więc nie wiem jak to wyglądało przy Chams El Hana. Raz tylko byłam na karaoke. Było naprawdę fajnie.
Plaża - piękna. Jedyną zmorą okazały się meduzy, ale bez nerwów - były to pojedyncze sztuki (mnie nie oparzyła). Dobra rada: jeśli Was oparzy, to najpierw przetrzeć piaskiem z morza, a potem pomidorem - działa, sprawdziła to moja koleżanka, która miała bliskie spotkanie z meduzą).
Lokalizacja hotelu - centrum Sousse. Wszędzie blisko.
Dyskoteki - rewelacja. Polecam: Saloon (dyskoteka podziemna, wstęp bezpłatny), Living i Bananas (10 dinarów wstęp). Słyszałam również o dyskotece na plaży Bora Bora, ale ja tam nie dotarłam. Zauroczona byłam dyskoteką - Saloon - muzyka wszelkiego rodzaju, a najlepszy był taki murzyn uderzający w bębny, to dopiero nadawało brzmienia.
Najgorsze były ceny napojów w tych dyskotekach - piwo, cola - ok. 10 dinarów. Moja paczka wpadła na pomysł, żeby sobie popić jeszcze w hotelu (bo darmocha), a potem na imprezę. Imprezy zaczynają się o północy, więc nie ma sensu wychodzić wcześniej.
Polecam wycieczkę do portu El Kantaui - żółtą taksówką (kłóćcie się o cenę - w jedną stronę chcieli 4 dinary, a w drugą 10 - walczcie o kasę). Można też się zdecydować na ciuchcię.
WAŻNA SPRAWA - kantor w hotelu - nie ma go w Chams El Hana, ale jest w dwóch następnych - El Hana Residance i El Hana Beach - w tym pierwszym oszukują, idźcie do El Hana Beach. Tam dadzą wydruk, który potem jest potrzebny jak będziecie musieli wymienić dinary na Euro lub dolary. Lepiej wydajcie całą kasę, bo na lotnisku jest ostatnie miejsce, gdzie możecie wymienić dinary, a stracicie na wartości ok 30%. Zatem pod koniec pobytu lepiej wymieniac mniej kasy, żeby potem sobie nie pluć w brode, ze sie tyle straci na kursie...
To chyba tyle... Ogólnie to bardzo polecam :)

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij