|
Wątek:
|
Dwugwiazdkowy hotel w łódzkiej fabryce Kindermanna
|
Autor:
|
Czytelnik IP 85.168.136.*
|
Data wysłania:
|
2006-08-15 17:54
|
Temat:
|
zycze powodzenia
|
Treść:
|
Gratulacje pomyslowi, ktory moze wzbudzic zainteresowanie na Zachodzie. Szkoda, ze nie ma funduszy na oczyszczenie cegly na elewacji frontowej. Zachowanie w oryginale podniosloby walor hotelu. We Francji, "tego typu "starocie" obejmuje sie nazwa "patrimoine", bardzo sie szanuje i podlegaja scislym przepisom zarzodow terytorialnych. Nie mozna tam nic zmienic praktycznie, byle tylko nosilo w sobie historie ... Bardzo to mi sie podoba i nie bez "kozery" sciagaja tu turysci z calego swiata, zeby cos zobaczyc, dotknac... Kiedys pewien amerykanski turysta powiedzial mi "wy w Paryzu macie historie na ulicy, u nas trzeba jej szukac w muzem"...Zycze powodzenia. ...mieszkanka Paryza
|