|
Wątek:
|
Uregulowania w handlu obwoźnym
|
Autor:
|
Czytelnik IP 77.255.210.*
|
Data wysłania:
|
2009-09-22 01:14
|
Temat:
|
Uregulowania w handlu obwoźnym
|
Treść:
|
A ja chcę jeść z ręki. W Chinach, Korei, Meksyku, ba nawet w Anglii sprzedaż jest i to jaka na ulicach. Tam to dopiero się gotuje, piecze, smaży i jakie pyszności. A w Polsce restrykcje. Przepis goni przepis, bo to ogranicza konkurencję. Oj nie każdy może mieć i być i coś z tego mieć. W naszym kraju tylko luksusowe salony, hipermarkety z lodami. Ale jest higiena w hipermarketach, pewnie taka sama jak w szpitalach. Oczywiście rój bakterii.
|