|
Wątek:
|
Czy ktoś może powiedzieć coś pozytywnego o Almaturze?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 77.113.118.*
|
Data wysłania:
|
2009-09-26 20:59
|
Temat:
|
Ukraina -Podróż na Kresy
|
Treść:
|
Co za brednie "blondynko" wypisujesz??? Ja byłem w okresie 15-23. sierpnia 2009r i muszę stwierdzić, że "trio" w składzie: P. Marek - kierowca (woził nas bezpiecznie), P. Asia - pilot (dbała o wszystko, a niby po co miała z nami zwiedzać obiekty???) i właśnie P. Leszek - przewodnik (kapitalny - nie szczędził informacji jak i opowieści o życiu na Ukrainie) - spisywali się ZNAKOMICIE!!! Hotele bez zarzutu, wyżywienie również (polecam wszystkim by wykupili!), organizacyjnie bez zarzutu. Oczywiście trochę to męczące bo zjeżdżaliśmy do hotelu ok 20-tej, tak więc trzeba było coś ok. południa przegryźć by nie być 12 godzin bez jedzenia. Autobus leciwy, ale na te drogi lepszy by mógł nie wytrzymać, klima działałała (b. dobrze - wróciłem z katarem...). Tak więc - polecam, a malkontentom proponuję wyłożyć 4 litery gdzieś nad wodą a nie pchać się na "objazdówki"!
|