|
|
|
Wątek:
|
Jakie macie doświadczenia z biurem Wezyr?
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 84.10.165.*
|
|
Data wysłania:
|
2009-09-29 14:32
|
|
Temat:
|
Jakie macie doświadczenia z biurem Wezyr?
|
|
Treść:
|
Banda oszustów! Przylecieliśmy na miejsce o 4 i okazało się że nie ma dla nas pokoju! Byliśmy jedna z trzech par w identycznej sytuacji! Na recepcji nikt nie mowil po angielsku, sami wyczytalismy na monitorze komputera ze nie maja wolnych pokoi bo nie bylo na nas rezerwacji! Przenieśli nas do hotelu obok, bez gwiazdgowego z grzybem na scianach i brudnymi pościelami. Pani rezydentka Urszula z Wezyru na nasze skargi odpowiedziala jednym zdaniem- A co ja poradze na to że więcej Polaków chce tu przyjerzdżać niż est wolnych pokoi!- po czym wyszla z hotelu! w ramach rekompensaty przyslano nam talerz z 2 gruszkami i kiścią winogron!
Udanych zatem wakacji z biurem podróży WEZYR życzę wszystkim! :)
|
Odpowiedzi:
 Jakie macie doświadczenia z biurem Wezyr? [2009-10-14 15:41 78.88.174.*]
Jeśli ktoś jedzie z negatywnym nastawieniem, szuka dziury w całym i wszystko porównuje z warunkami w Polsce, na korzyść Polski oczywiście(widziałam takich bleeee) to naturalnie, nie zawiedzie się- nic nie będzie mu odpowiadać, ani pogoda, ani hotel, ani rezydent czy tubylcy; słyszałam narzekania, że za dużo tych Turków na ulicach, zaczepiają, wciągają do sklepów, namawiają do zakupów itp. A kogo w Turcji chcieliby spotkać? Eskimosów?!
A może przed wyjazdem poczytać sobie o kraju, do którego jedziemy, zapoznać się ze zwyczjami ludzi i, jeśli nam nie odpowiada, nie jechać tam. W te wymysły o braku noclegów, braku jakiejkolwiek pomocy ze strony rezydentów po prostu nie wierzę. Ja też otrzymałam po przyjeździe nienajlepszy pokój, ale bez problemu zamieniono go nam na inny, wyglądający dokładnie tak jak w katalogu:),a pracownicy recepcji mówili zarówno po niemiecku jak i po angielsku. A może to swoją znajomość języka obcego należałoby poszerzyć? wtedy dogadacie się bez problemu. A tak w ogóle, to następne wakacje spędźcie może u teściów na działce. odpowiedz »
Jakie macie doświadczenia z biurem Wezyr? [2009-12-15 21:26 85.221.170.*]
Nie musisz pisac nam co trzeba a czego nie. Jestem studentką turystyki na 5 roku i wiem czego oczekiwać od usługodawcy i za co płacę i czego w ramach tego mogę oczekiwać . Dodam że nie jestem typowym "narzekającym polakiem". Poszerzać język obcy jakim jest angielski - w tym przypadku nie musze poszerzac bo podstawowe zwroty jak - What's wrong with our reservation- to dla nich jak bym mówiła po chińsku. Reagowali tylko na słowo DOLAR! Bo jedna z par po zapłaceniu 50$ dostała pokój od ręki. odpowiedz »
|
