|
Wątek:
|
Skandal z rezerwacją u przewoźnika "MISURA"
|
Autor:
|
Czytelnik IP 94.254.181.*
|
Data wysłania:
|
2009-12-03 13:36
|
Temat:
|
Skandal z rezerwacją u przewoźnika "MISURA"
|
Treść:
|
szkoda,ze ta komunikacja nie dziala jak powinna... niestety zeby skorzystac z mozliwosci transportu Lublin-Warszawa trzeba sie podporzadkowac pewnym regulom, bo inaczej nie ma szans... Przewoznicy maja zakaz zatrzymywania sie poza wyznaczonymi przystankami, czyli najczesciej sa to 2 przystanki(poczatkowy i koncowy) wszystko "pomiedzy" to ich "widzi-mi-sie" i dobra wola. Ja mieszkam w kurowie i jezdze z wawy przez pulawy, bo jest wielki problem zeby sie zatrzymac na trasie. OK. Do lublina mi sie nie oplaca, a prosic sie nie bede. Cenowo wychodzi nawet taniej... A jesli chodzi o rezrwacje, mi sie nie zdarzyla taka sytuacja, ale bylam swiadkiem jak masa chetnych czekala na miejsce spozniajacej sie osoby (zawsze uprzedzaja, zeby byc 15 min. wczesniej). Prawo dzungli rzadzi ;)
|