|
|
|
Wątek:
|
IwTravel - prosze o opinie!
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 94.246.146.*
|
|
Data wysłania:
|
2009-12-07 14:37
|
|
Temat:
|
CORFU z IWTRAVEL TO TOTALNA PORAZKA
|
|
Treść:
|
Mam to samo odczucie. Ja też byłam od 16 czerwca. Nawet domyślam się kto to napisał, bo był jeden taki, który na wszystko narzekał, a żonka wielka dama tylko minki strzelała.
Warto wydać te pieniądze za te wczasy! Ale nie w Telemachosie bo to nie hotel a domki przy hotelu bez aneksu kuchennego i z wielkimi konikami polnymi.
Ja z mężem drugi raz jechałam w to samo miejsce i trzeci pewnie też pojadę. Już czekam na oferty.
Co do wyżywienia nie mam zdania bo ja jestem z tych próbujących lokalną kuchnię, więc zwiedzaliśmy różne tawerny. Absolutnie najlepsza (trochę droższa niż pozostałe, ale tego warta) jest tawerna Wallnut tree (Karydia) prawie na końcu Dassii przed pętlą autobusową w kierunku Ipsos po prawej stronie. W zeszłym roku ją odkryliśmy i wróciliśmy w tym, a Pan Grek nas poznał i zawsze gościł z honorami. Zresztą od początku był bardzo dla wszystkich uprzejmy. A jedzenie po prostu fascynujące - pastitsada, sofrito, stifado, mussaka, suvlaki i grilowany kalmar - te dania szczególnie polecam. Oczywiście jest wiele innych knajpek, w których jedliśmy i zawsze byliśmy zadowoleni. Jedyny wyjątek to polski bar tuż przy zakwaterowaniu. Daliśmy szanse mu kilkakrotnie , ale serwowane w nim dania to porażka, tu nie można skosztować lokalnej prawdziwej kuchni greckiej. Przesiadywali tu tylko mało odważni lub nie znający kilku słów po angielsku Polacy, my omijaliśmy ją z daleka. Fajna rodzinna knajpka na piwko to MAMA-A-TAKA na przeciwko polskiego baru.
Mieszkaliśmy w Christinie. Zakwaterowanie ok, na powitanie zmrożona woda w lodówce, świetny głęboki basen, leżaki za darmo i brodzik dla maluchów. Bardzo miły właściciel.
Dassia cudowna, cała wyspa ciekawa, dużo miejsc, które można odwiedzić skuterem, autem lub quadem. My korzystaliśmy z tego ostatniego. Koszt to 20-25 euro za dzień plus benzyna, ale warto. I koniecznie trzeba zobaczyć stolicę.
Opieka pilotek. No cóż. Średnia. Brak organizacji, szczególnie podczas powrotu promem, kiedy panował pełen chaos w umieszczaniu grupy w odpowiednim miejscu. Zresztą na Korfu dowiózł nas bardzo sympatyczny Pan pilot. Potem dopiero przejęły nas Panie pilotki.
Ale tak naprawdę w ogóle nie wymagałam żadnej opieki bo wszystko przed wyjazdem sprawdziłam w internecie i miałam więcej informacji niż Panie udzielały. Warto przygotować się do podróży i nie liczyć, aby pilot był przewodnikiem. To na co liczę to pomoc gdyby się coś stało, ale na szczęście nie musiałam sprawdzać kompetencji Pań w tym zakresie.
|
Odpowiedzi:
 CORFU z IWTRAVEL TO TOTALNA PORAZKA [2009-12-09 19:36 83.23.113.*]
Witam przeczytałem na forum iż byłeś na Korfu z Iwtravel.
Ja właśnie w przyszłym roku chciałbym wybrac się na wakacje w tamten rejon proszę o podpowiedzenie / tylko szczerze / które miejsce zarezerwować czy w apartamentach czy też w telemachos bo czytam różne o nich opinie.
Pozdrawiam i prosze o informację.
leszek odpowiedz »
CORFU z IWTRAVEL TO TOTALNA PORAZKA [2009-12-11 22:13 94.246.146.*]
Hmm, wybór miejsca zależy od tego czego się wymaga. Napiszę opinie o wszystkich trzech miejscach najbardziej obiektywnie jak się da. Byłam dwa razy więc mam porównanie. Wszystkie trzy opcje - domki hotelowe i apartamenty znajdują się przy jednej uliczce na samym początku Dassii. Najbliżej głównej ulicy, w zasadzie przy samej głównej ulicy znajdują się apartamenty Christina. Nie da się ukryć, że było słychać samochody, mnie to akurat nie przeszkadzało, szybko się przyzwyczaiłam. Powyżej, troszkę trzeba przejść pod górkę ale nie jest to bardzo uciążliwe, znajdują się apartamenty Elpida, a najwyżej są domki przy Telemachosie, a do nich trochę bardziej strome podejście. Christina i Elpida posiadają aneksy kuchenne z kuchenkami naczyniami, garnkami, sztućcami, lodówkami itd., tak że można jedzenie przygotowywać sobie samemu (my np. na lunch robiliśmy sobie "kupne" bagietki czosnkowe albo smażyliśmy sobie frytki z pysznych greckich ziemniaków plus grecka przyprawa do frytek - mniam). Domki nie mają aneksów kuchennych. W domkach hotelowych u znajomych w zeszłym i w tym roku przy otworzeniu balkonów wskakiwały olbrzymie koniki polne, które nie bały się ludzi i świetnie czuły się na łóżkach :) W Elpidzie w zeszłym roku "grasowały", przynajmniej u nas, takie niemiłe duże niby pszczoły ze zwisającymi nóżkami, cholernie szybkie i trudne w pozbyciu się. W Christinie mieszkałam przy ogródkuwięc siedząc na balkonie czasem odganiałam pszczoły. Domki hotelowe są zlokalizowane zaraz przy basenie, nad którym odbywały się imprezy, np. koncerty więc z małym dzieckiem tam bym się nie wybrała. Ale żeby skorzystać z jakiejś animacji apartamentowcy musieli się udać do hotelu. Basen przy hotelu ok, ale jak dla mnie za dużo chloru, głębokość zróżnicowana, w zasadzie dla każdego. Obok basenu brodzik dla dzieci. To obiekty dostępne dla budynków hotelowych i domków hotelowych, więc może korzystać dużo ludzi.
Basen w Christinie bardziej czysty, właściciel bardzo o niego dba! Korzystali z niego w zasadzie tylko ludzie z Christiny, nigdy nie było tłoku. Poza tym jest ładny, ale głęboki, prawie na całości ma 2.45m. Przy nim jest też brodzik dla dzieciaków. Leżaki i parasole oczywiście darmowe. W Telemachosie - nie wiem, nie korzystałam. W Elpidzie jest bardzo spokojnie, wśród zieleni i z miłą właścicielką. Za pierwszym razem byłam w Elpidzie, w tym roku w Christinie ze względu na to, że bliżej głównej ulicy i basen. Ale jedno jest pewne - nigdy nie pojechałabym do domków hotelowych, stracone pieniądze w stosunku do apartamentów!
W razie jakichkolwiek pytań na temat Dassii czy Korfu proszę pisać - wen-22@tlen.pl. Pozdrawiam odpowiedz » CORFU z IWTRAVEL TO TOTALNA PORAZKA [2009-12-11 19:16 78.31.88.*]
Na pewno nie polecam domków w Hotelu telemachos w miejscowości DASSIA.
W domkach Telemachos nie było np lodówek ani telewizorów. Codziennie od 21.00 obok tych domków odbywają się imprezy muzyczne organizowane przez hotel. Goście Elpidy i Cristiny też mogą na nie przyjść, ale idzie się jaśli ma się siły i ochotę, a goście domków hotelowych niestety zawsze są w centrum imprazy. Czy chcą, czy nie.
Ja byłem w Elpidzie i podobało mi się. Jest tam bardzo spokojnie.
Apartamenty Cristina położone są prawie, że przy głównej drodze, więc trochę słychać samochody, ale plusem jest znowu własny, mały basenik. Wszystkie trzy miejsca noclegowe znajdują się na jednej uliczce która ma może ze 200 metrów i idzie lekko w górę. Przy głównej drodze (na dole) jest Cristina potem Elpida, a na końcu, u góry hotel. Naprawdę warto wypożyczyc samochód i przejechać się po wyspie. Tutaj jest kilka fotek http://corfu2009.blog.onet.pl/ Ewentualne pytania na: corfu2009@op.pl odpowiedz »
|
