Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Nie ma już uczciwych biur podróży?
Autor: Czytelnik IP 84.10.18.*
Data wysłania: 2006-09-06 12:33
Temat: Uczciwe i nieuczciwe internauty
Treść: Czytam posty i się smieję. Widzę na nich całkiem spore grono pracownikow BP, starających sie o premie i ich klientów, liczących że zapracują na jakiś rabat
Oraz wyładowanie naszych ogólnych frustracji - na Millera, na Kaczyńskich, na własną bezradność jaki i czyjeś niechlujstwo.
Całe życie podróżuję zarówno na własny rachunek jak i poprzez biura podróży.
Zazwyczaj z wielką przyjemnością. Jak kiedyś próbowano juz na miejscu "wtrynić" nam obowiązkową wigilię i stlwestra (byliśmy jedynymi Polakami w tym hotelu zaś opłata podwajała koszt wyjazdu) po cichu umówiłem się z naszą rezydentką, iż pomoże mi wykręcić się, bo i tak planowałem wypad na pustynię. Frajerzy (przepraszam za słowo) pienili się i płacili, ja mialem super wyprawę, gdzie
moje koszty były za kilka dni niższe niż ta jedna kolacja
Dziewczyna tym chętnej pomogła, bo w noc przylotu bylem jedynym, który nie kłócił się w jakiej kolejności autokar ma rozwozić nas po hotelach (jak dać satysfakcję pasażerom calego samolotu, rozwożonym do kilkunastu hoteli i próbujących powołać komisję śledczą, by uchwaliła, który z kilkunastu hoteli ma być pierwszy, który ostatni?)
Widziałem/słyszalem polskiego turystę, który zapowiedzial procesowanie się z BP - bo on raz poszedł na bazar, gdzie zapłacił za pamiątkę o 30 % więcej niż ja, uwielbiający wędrówki i pogawędki, czy to w wiedeńskich kawiarniach, czeskich piwiarniach, arabskich herbaciarniach. Ktore wolę od "macdonaldów".
Więc pamiętam bogracz na wegierskiej wsi, najlepszy w życiu, kozie golonki na dworcu autobusowym na Teneryfie. A nawet 3 tygodnie "sraczki", gdy sam wybierałem dania w kuchni kurdyjskiej knajpki. Albo - gdy po wypiciu jakiegoś lokalnego wynalazku zobaczyłem za chatą "kuchcika" myjącego w strumieniu
szklanki, któremu trąd zjadł pół twarzy i większość palców.
Nasze Biura Podróży działają jak cały nasz kraj, zarówno personel ani klienci nie są lepsi, gorsi od "średniej statystycznej".
Są ewidentne wpadki - ale i domagania się zwrotu 300 % kosztów, jeśli raz zabraknie papieru toaletowego, a nie umiemy o niego poprosić.
Albo żądania zmian ustawowych wobec wszystkich biur, bo jedno zawaliło
Nie dajmy się zwariować

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Uczciwe i nieuczciwe internauty [2008-09-26 15:03 89.77.127.*]
dla mnie brak papieru, zapsuta umywalka, itd...to nie problem. inne opisane historie, dobrze to ująłeś. autobus, itd...ale patrząc na koniec Twojej wypowiedzi mocno mnie zmartwiłeś. zobacz co się dzieje. w każdej umowie sa zakazane klauzule. robi cos ktoś z tym. jaki to problem sprawdzić co miesiąc 2.000 biur podróży. ile to stron umów. ok. 20.000. wystarczy szkolenie dla 10 osób, z których każda dostanie 2.000 zł wynagrodzenia i za 20.000 zł/ miesiąc masz Państwową kontrolę takowych biur pod wzgl. łamania prawa. kara to 10% przychodów biura więc dopóki się nie nauczą bedą takie kary dostawać. przez kilka lat zbierze się na odpowiedni fundusz, z którego odpowiednie odszkodowania byłyby wypłacane ludziom poszkodowanym przez biura. oczywiście po decyzji uokik. w perspektywie lat biuro podróży zawarłoby w umowach inne klauzule typu: za opóźnienie lotu klientowi należy się zwrot 5% wart. wyjazdu. jeżeli opóźnienie trwa ponad 2 dni, klient może zrezygnowac dostając zwrot 110% wart. wyjazdu, itd...pomyśl o tym w ten sposób. pewnie zawsze można zagryźć wargi, powiedzieć parę brzydkich słów i tyle...ale czy warto? i ile razy? odpowiedz »

Uczciwe i nieuczciwe internauty [2007-03-26 09:16 163.157.254.*]
Piąteczka! Jestem pewna, że gdybyśmy spotkali sie gdzieś na wyprawie dobrze razem byśmy się bawili! zgdadzam sie z tobą. Opienie typu : hotel be, bo ma 4* a nie bylo czyścika do butów, czy że jedzenie monotonnne a stoły szweckie 10m syto zastawione- osłabiają mnie. Milych i interesujących wypadów. odpowiedz »

Uczciwe i nieuczciwe internauty [2006-11-09 15:27 83.24.167.*]
Pięknie to ująłeś. A najbardziej drażnie mnie przeświadcznie niektórych turystów, że po drugiej stronie są roboty, które należy zjeżdżać za każdą duperelkę. Wzajemny szacunek napewno oszczędziłby obu stronom niepotrzebnych spięć. odpowiedz »

Uczciwe i nieuczciwe internauty [2007-03-26 09:46 81.18.212.*]
Moze te liczne reklamacje są tez zwiazane z ciągle istotną barierą językową naszych turystów - i gdy brak mydła lub papieru toaletowego w tej beznadziei tkwią do końca pobytu
Kiedyś zakwaterowano mnie w hotelu, gdzie łazienka nie była posprzatana i zalana wodą - choć ze sprzataczką nie mieliśmy wspólnego języka, przyprowadziłem ja, pokazałem i za 10 minut było OK
Bywają błędy BP, albo hotelu, albo rezydenta - zwykle daje się je jednak szybko naprawic przy odrobinie dobrej woli z obu stron.
Bardziej żartem niż krzykiem
Ja naiwnie zakładam, iż celem BP i hoteli jest świadczenie usług, nie zaś robienie na złość klientom
Zaś dla klientów celem jest wypoczynek, odreagowanie stresów, zobaczenie czegoś nowego
Jestem ssfrustrowany widząc Polaków, nie odróżniających nawet w jakim hotelu/mieście/kraju byli/pili
Zadziwionych, że "zaryzykowałem" 3 km spaceru na bazar w sąsiedniej miejscowości (ale była zabawa, gdy przez pomyłkę trafilismy z ledwie pełnoletnim synem do "dzielnicy czerwonych latarń" - choć nie skorzystaliśmy z usług)... Albo ze wypożyczamy rowery, by zrobić wycieczkę 30 km... "Tubylczym" autobusem jedziemy 300 km, gdy biorę na kolana dziecko jakiejś Murzynki...
I nic nie mam przeciw wspólnym wyjazdom z prawdziwymi turystami i turystkami
Zazdroszę mojej córce, znającej lepiej ode mnie j. angielski, znającej język arabski - odwiedzającej w Maroku "targ narzeczonych" - gdzie pary same się dobierają, nie przez rodziców
Uczestniczacej w festiwalach "Jedwabnego Szlaku" w syryjskiej Palmirze, gdzie występują folkowe (a nie tylko folklorystyczne) zespoły od Portugalii po Japonię (ekspedycje polskich dziennikarzy trafiają tam tydzień przed albo tydzień po takim festiwalu). Córka oświadczyła, iz zamiast Mazowsza, bardziej pasowałyby tam polsko-jamajskie kapele korzystające z góralskich inspiracji...
Tego samego zdania jest tamtejszy Minister Tiurystyki
odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij