|
Wątek:
|
180 tys. zł kary dla Hotelu Gołębiewski
|
Autor:
|
Czytelnik IP 999.999.999.*
|
Data wysłania:
|
2005-05-13 18:47
|
Temat:
|
J.T.
|
Treść:
|
Urzędnicy najprawdopodobniej musieli się odgryść !!!.
Nie znam tego hotelu i tego co się działo między 1 a 2 wizytą Inspektorów Budowlanych.
ALE, z tego co czytam - druga wizyta była na zaproszenie hotelu, po to aby Inspektor Budowlany dokonał odbioru a nie na skutek własnej kontroli.
Więc w razie zaistnienia uchybień budowlanych należało nie dokonać odbioru, i najwyźej obciążyć hotel kosztami czynności związanymi z niesłusznym zleceniem dokonania odbioru i podczymaniem decyzji o zamknięciu hotelu.
Nie rozumiem dlaczego tak wysoka kara, czy chodzi o zniszczenie finansowe hotelu. Nie wiem z czego tak bardzo cieszy się pani Halina Szerzyna. Stwierdzenie że im się to należało samo za siebie mówi. Urzędnicy ciągle cieszą się jeżeli mogą komuś dołożyć lub go zniszczyć, nie daj Boże jeżeli ktoś się odwoła do sądu, to trzeba mu dołożyć. Nie wiem czy to się kiedyś skończy?-chyba nie!!!!.
|