Odpowiedzi:

Praca SPAK Szczecin - coraz istotniejszy problem dla... [2010-12-30 17:02 83.168.68.*]
Zapomnij, Od trzech lat jeździłem tam "*dorywczo" na zlecenie (chociaz chodzilem co jakis czas by zatrudnili mine o umowa o prace) Oni czyli kierownik i zlecenidawcy tłumaczyli ze na początek tak najlepiej (tak dla nich bo nie zatrudniają na umowe o prace a daje zlecenia na których zarabiaja zamiast dostawac ok 15zl /h dostaniesz 8zl i za kazdym razem zmienia sie zleceniodawca czyli w kazdym roku inny pracodawca (a w tym co sie dowiedzialem "ciagle naliczaja kary" ) ponad to praca na zlecenie powoduje ze nie placa na Swiadczenia (Spak nie placi) A wiec ma pracownika ktory jezdzi za psie pieniadze i jeszcze dowalaja kwotowo za Twoja prace karami Np za stluczki i taki inne (mi kiedys spadla klapa i policzyli mi 500zl ) . Nie pamietam abym mial jeden miesiac bez kary. Moim zdaniem to maja tam jakies uklady i zlecenidawca zatrudnia do czasu gdy ktos nie protestuje czyli nie odwoluje sie na pismie bo wtedy odrazu przestali dawac mi zlecenia. Czyli licza na to aby pracowac i zarabiac nie sugerujac ze to na boku miedzy przypadkowymi sfingowanymi sytuacjami (dlaczego bo jak poszedlem wyjasnic sytuacje to kierownik nie potrafil podac powodu naliczenia kary umownej ). Czekam az mi odpisza na pismie podstawe naliczenia tych kar i wiecej niz pewne ze to opisze w jakims portalu aby ustrzec przyszlych kierowcow jak jest dokładnie naliczenie w moim wypadku tych kar i czy warto pracowac w spak Szczecin. Innymi słowy nie twierdze ze to jakies kretactwo, chociaz do czasu wyjasnienia mam podstawy aby tak sie czuc. Przy braku znajomosci prawa cywilnego (czyli wiecej niz kc 734-751 )mimo ze tam jest bardzo malo zatem bardzo mocno wez pod uwage prace w tej firmie, liczac sie z tym co napisalem. Kiedys ustawa ograniczala do umowy o prace jako kolejnej umowy nie wazne czy zlecenie czy tymczasowej . Wiec Jak bedziesz miał okazje Odrazu zadaj umowy o prace bo tylko zwodza (mnie 3lata )a pozniej jak domagasz sie prawdy i wyjasnien od tych kar to nagle rezygnuja ze zlecen. Jak dla mnie to jest pozbywaniem sie niewygodnych zleceniobiorcow. Bo slyszalem takie argumenty ze wszyscy dostaja kary od jednego a od drugiego zleceniodawcy . Ze lepiej jest przyjac ta kare i nic nie mowic tylko pracowac. Jak dla mnie to jest (cicha umowa )dla tych ktory jak nie dopilnuja swoich praw to beda robienie w cztery litery . Odradzam zatem tam prace a o więcej szczegółów pisma i dokumenty potwierdzjace co napisałem zapraszam o kontakt / Dodatkowo udostepnili moj zastrzezony numer telefonu innej osobie a kiedy poszedlem do kierownika chcac zapytac jak to zalatwil czy zglosil to do prawnika to Powiedzial nie ma sie za co tlumaczyc . A wg kodeksu cywlinego art 740 zleceniodawca ma obowiazek udostepnic pelna dokumentacje i jak sprawe ta zostala zalatwiona (Wiec odpuscilem bo Kieronik spaku faktycznie nie byl temu winny ze ktos z dysozytorow to zorbil ) ale nie chcial na ten temat rozmawiac (Pomimo tego po tej sytuacji naliczyli mi kare i odwolalem sie a pozniej . POdziekowali... odpowiedz »

Brak kierowców - coraz istotniejszy problem... [2010-05-17 22:04 86.150.29.*]
czytaj dokladnie to co tu piszemy i zastanow sie czy faktycznie chcesz zmieniac prace - chyba lepiej pojezdzic w PKS i z praktyka cos poza granicami Polski znalezc... odpowiedz »