|
|
|
Wątek:
|
Obrona prezesa POT Andrzeja Kozłowskiego
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 78.8.139.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-05-29 14:17
|
|
Temat:
|
hydraulik
|
|
Treść:
|
Witam wszystkich forumowiczów
Szanowni Państwo wybaczcie,że postanowiłem zabrać głos na tym forum nie bez powodu.Wszyscy Państwo macie rację,która zależy od "PUNKTU WIDZENIA".Oczywiście promocja Polski i wszystkiego tego co mamy i możemy zaoferować zagranicznym i krajowym turystom jest pod przysłowiowym "PSEM"lub jak kto woli do bani.Jest nie wystarczająca.A jeżeli już jest to bardzo marnie zrobiona a to za sprawą tego że "komuś"jest żal wydawania pieniedzy na marketing czy reklamę.Tutaj również prosi się o poszerzenie wątku dotyczącego "ceny reklamy" czy byle jakiego-bardzo miernego folderu.Od kilku lat na blox.pl mam bloga pod adresem:zdjeciaeuropa.Sam wiele lat spędziłem na zarabianiu pieniędzy na chleb za granicą.Obserwowałem i muszę z całą odpowiedzialnością powiedzieć ;"MY POLACY MAMY BARDZO WIELE DO ZAOFEROWANIA TURYSTOM ZAGRANICZNYM<NIE MAMY SIĘ CZEGO WSTYDZIĆ.BARDZO WIELE ZAGRANICZNI TURYŚCI MOGĄ SIĘ OD NAS POLAKÓW NAUCZYĆ>MAMY WSPANIAŁĄ MŁODZIEŻ,PIĘKNE ZABYTKI,ŚLICZNE I URZEKAJĄCE KRAJOBRAZY,WSPANIAŁĄ CHOĆ TROCHĘ CIĘZKĄ KUCHNIĘ I OCZYWIŚCIE POLSKĄ GOŚCINNOŚC.
Wspomniany przez wielu z Państwa >Hydraulik"nie jest utożsamiany z "rurą"czy MY polacy-z alkoholem.Osoba ta ,która w ten sposób napisała przywołuje z przeszłości stereotypy,które już odeszły do lamusa.Na zachodzie również chleją a nie piją.Wszędzie są cwaniaki,prostaki i hamidła .Również nie brakuje alkoholików i ćpunów.My Polacy jesteśmy wspaniałymi ludzmi i fachowcami rozpoznawanymi pod każdą szerokością geograficznę.Dobrze jest usiąść w zaciszu domowym i klikając po klawiaturze szlochać,narzekać i frustrować innych.Zastanówmy się -co każdy z Nas powinien zrobić wokół siebie ?Nauczmy się szanować otoczenie i wszystkich ludzi.wiat stanie się piekniejszy.Pracowałem przy wykonywaniu instalacji w Hiszpanii na EXPO 2008 SARAGOZA,W Holandii w Rotterdamie i Hadze,W Wielkiej Brytanii Southampton,Londyn i PORTSMOUTH,Niemczech,Belgii i Austrii.Widziałem wspaniałych ludzi,fachowców i różnej masci alkoholików .Znam dobrze powiedzenie,ż Polak za granicą nic nie robiąc koledze już mu pomógł.Jestem dumny ,ze losd dał mnie możliwości pracowania w tylu miejscach w Europie.Nasi fachowcy są kreatywni,błyskotliwi i szybko pracują.Ponadto są uniwersalni co czesto jest żle widziane przez zagranicznych pracodawców,którzy twierdzą :osoba która zna się na wszystkim -nie zna się na niczym.Wynika to z innych uwarunkowań i organizacji pracy.Wiem jedno-Polakowi brakuje tylko odpowiedniego uczciwego przełozonego i ekwiwalentnego wynagrodzenia za pracę.Potrafimy jako naród bardzo wiele.Nauczmy się współżyć i pomagać sobie nawzajem.Walczmy z samymi sobą ze złymi zachowaniami.Prędzej czy póżniej -w zależności od zasobności -będziemy mieli pootwieane wszystkie drzwi w Europie.Przez trwający wiele dziesiątek lat totalitarny system władzy spowodował Nasze zacofanie gospodarcze i zamożność jego obywateli w stosunku do cudzoziemców z Zachodniej Europy.Gdy Czeka Nas jeszcze wiele lat nauki i współpracy międzyludzkiej aby uzyskać standardy wysoko rozwiniętych krajów.Nie negujmy zdobytych osiągnięć i nie krytykujmy zawodów. Hydraulik, spawacz, informatyk, inżynier ,technik czy prostytutka mają swoje życie i zwyczaje.Wszyscy spełniają jakąś rolę w społeczeństwie.Tajemnica tkwi w jedności.Również w niej jest potęga i siła.Człowiek całe życie dokonuje wyborów dobrych i złych.Życzę sobie i Wszystkim z Państwa aby dokonywać tylko i wyłącznie -tych dobrych wyborów.
Łżczę wyrazy szacunku i serdecznie wszystkich pozdrawiam
Waldemar z Wrocławia
|
