|
Wątek:
|
Lato 2006: maleje apetyt na wódkę
|
Autor:
|
Czytelnik IP 81.168.142.*
|
Data wysłania:
|
2006-10-26 10:56
|
Temat:
|
Polacy piją coraz mniej wódki
|
Treść:
|
Skandalem jest, że w Czeszce w cenie obiadu nie jest wliczony żaden napój (kompot, sok, etc.). Zamiast tego wśród stolików uwiajają się skrzętnie panie proponując piwo, wino, etc. Oczywiście odpłatnie.
Skandalem jest, że podczas śniadania w formie szwedzkiego stołu nie uzupełnie się potraw, chleba, etc. i o wszystko się trzeba prosić.
Skandalem jest to, że nie informuje się klientów, że ceny za pobyt przedstawione w Internecie i na ulotkach są ważne tylko wtedy, gdy zamawia się nocleg z wyżywieniem.
Skandalem jest to, że klientów polskich płacących ten same pięniądze co Niemcy obsługuje się jak klientów drugiej kategorii. Czas najwyższy z tym skończyć.
Migas fuka na Polaków i komentuje " .. i co mi możecie zrobić ..".
Jej uwaga dot. alkoholu oznacza po prostu jedno. "Nie mogę moim Niemcom podawać wódki czyli będą niezadowoleni a przecież chcę dla nich zrobić wszystko by zadowoleni byli". I szczerzy się przymilnie. "Gość zadowolony wróci do nas" - Ja nie wrócę i nie reklamuję Czeszki bo tam dla Polaków miejsca nie ma.
|