|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 91.94.138.*
|
Data wysłania:
|
2010-07-25 19:20
|
Temat:
|
ITAKA- paryz
|
Treść:
|
Klientem biura ITAKA jesteś tylko w drodze do ... Paryża : ciągłe przerwy na siusiu, na obiad, na kolację , na toaletę wieczorną i znów na siusiu.Potem 5 dni w Paryżu - z niemarudzącą grupą - bo przecież było tak pięknie - i powrót. Wyjazd ok. 16:30. pierwsza przerwa ok 18:00 a następna o 00:30. Zero informacji o tym , że nie będziesz już miał szansy zjeść kolacji ani szansy na toaletę wieczorną. Nie każdy zaopatrzył się w wędlinę w plasterkach z marketu i kilka bułek. Ale to nic - najważniejsze, że pilotka kupiła sobie bułę na stacji benzynowej o 18:00. BRAWO P. BOZENKO.My byliśmy na wakacjach nawet w czasie tej uciążliwej podróży, która dzięki Pani stała się jeszcze bardziej trudna! PROSZĘ MIEĆ TO NA UWADZE PRZY NASTĘPNYM POWROCIE Z PRZEPIĘKNEJ STOLICY ŚWIATA!
|