|
|
|
Wątek:
|
Błagam o pomoc
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 95.48.71.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-08-13 16:44
|
|
Temat:
|
Błagam o pomoc
|
|
Treść:
|
..oto nasze pierwsze doświadczenia z Exim Tour.....w telegraficznym skrócie:wyjazd- Egipt/last minute/5 osób.Wybraliśmy hotel i miejsce wylotu(Katowice) tylko dlatego,iż zależało nam na lotniczych połączeniach bezpośrednich,bez miedzylądowan.Do Katowic musieliśmy dojechać ok 200 km.Do Egiptu lot opóźniony ponad 2 godziny...nie ma problemu(linia Koral Blue)..w koncu lecimy na urlop;-).Hotel..wszystko gra...Pani rezydent.....no cóż....norma wziąć za wycieczki..a reszta to Wasz problem..w koncu macie czas...jesteście na urlopie możecie na wszystko poczekać :-).Generalnie pobyt w hotelu udany.Powrót....no własnie..Exim gwarantuje niezapomniane przeżycia....Zmieniono: godzinę wylotu na wcześniejszą z 17.20 na 14(w sumie nie ma sprawy)....przewoźnika na Air Cairo(nie ma problemu)....miejsce powrotu z Katowic na Kraków...to przecież rzut beretem...będą autokary.. mają nas przewieść.Jak na razie wielkiej tragedii nie ma....Ale lot okazuje się być nie co tajemniczy i z niespodziankami.Lecimy do Krakowa ale przez.... Gdansk ..pomimo informacji zarówno na tablicach informacyjnych na lotnisku(Gdanska via Kraków) jak i od innych współpasażerów.Tutaj okazuje się,że informacje przekazane przez rezydentów są sprzeczne..jednym powiedziano,że lecimy do Ganska potem do Krakowa....a od innych,że odwrotnie..najpierw Kraków potem Gdansk....ostatecznie uwierzylismy tabeli odlotów.Lot spokojny..tuż po starcie...20-30 minut podano "coś na ząb".No i lądujemy.....w Gdansku.I tu się zaczeło:1 godzinka dla pasażerów wysiadających w Gdansku.....potem oswiadczenie szefowej obsługi lotniska...samolot musi być zatankowany....tylko 15 minut....pryszcz:-)....To wielokrotnie powtarzane poźniej 15 minut przerodziło się w ponad godzinę zanim zaczęto tankować samolot.Po tankowaniu..mija już 3 godzina postoju....wchodzi Pan z obsługi lotniska i wyczytuje 29 nazwisk(osoby wylatujące z Katowic) z prośbą zabrania swojego bagażu i zebranie się na płycie lotniska....gdzie już cze4ka na nas bagaż główny.Pan oświadcza,iż czeka nas nowa przygoda.....podróz autokarem do Katowic...no fajnie...przecież to tylko 10 godzin jazdy.Co się zaczęło dziać,można się łatwo domyśleć.Pan...zaprosił przedstawicielkę Exim Tours,żeby osobiście nam tą informację przedstawiła.Trudno tu opisać kolejność wersji wyjaśnien pani rezydent i powodów zaistniałej sytuacji..ale sprowadziło się do tego,iż ktoś sprzedał podwójną ilość biletów na nasze miejsca.Samolot powinien lądować w Krakowie..tu wysadzić pasażerów lecących do Katowic...więc nas w Gdansku nie powinno być....gdzie czekały osoby na wylot do Egiptu(29 osoby z Exim Tours).Pani z Eximu używała różnych chwytów...a to wezwanie ochrony,która nie umożliwiała powrotu do samolotu...a to przekupstwa 500 zł za przejazd autokarem....a to,że nikt nie odleci(pasażerowie do Krakowa cały czas siedzieli w samolocie) jak się nie zgodzimy na autokar...Co ważniejsze co innego mówiła nam-pasażerom...co innego obsłudze lotniska..i pewnie co innego pilotom.Co spowodowało,iż szefowa płyty lotniska poprosiła nas o zajęcie miejsc w samolocie....hura..lecimy!!...O nie nie tak szybko...jeszcze tylko trzy pól godziny zajeło zapakowanie nowych pasażerów z Gdanska...ich bagaży...wyciąganie bagaży osób które nie polecą na swoje urlopy z Eximu(wsiedli jednynie pasażerowie z Itaki)....i wreszcie naszych bagaży.No fajnie mija 7 godzina postoju na lotnisku....bez wody....posiłków....możliwości opuszczenia samolotu.Startujemy..uffff.....stop ....piloci zgłaszają usterkę techniczną...wracamy do punktu wyjścia.Ktoś z Krakowa dzwoni..i podaję informację podaną na lotniku,iż nasz lot wogóle się nie odbędzie,gdyż piloci muszą mieć 8 godzin przerwy...Na pokładzie...brak klimatyzacji...i ok 160 pasażerów.personel samolotu nie udzielał przez cały czas żadnych informacji..."to nie ich problem".Po około 40 minutach zaczynamy kołować....ale czy odlecimy?...kilka osób krzyczy,że czuje zapach dymu....Od wylądowania w Gdansku ol 18.30..wystartowaliśmy ok 00.10.Lot do Krakowa bez problemu...i ładne lądowanie.po analizie faktów....wynika z tego,iż Exim Tours wiedział o problemie zdublowania miejsc conajmniej jeden dzien przed wylotem z Egiptu..i do konca probował "zadowolić" swoich klientów gratisową wycieczką autokarową z Gdanska do Katowic...Dziękujemy zarówno Eximowi jak Air Cairo.
|
Odpowiedzi:
 Błagam o pomoc [2010-10-17 17:11 178.37.54.*]
O rany . Ja wlasnie wplacilam zaliczke na wyjazd do Egiptu wlasnie liniami czrterowymi Air Cair z wylotem z katowic. jak mnie maja tak wozic to moze zmienic wylot na Krakow zeby nie byc w podrozy az 12 godz.To sa czartery i napewno Biura Podrozy skomasuja wszystkich do jednego samolotu bo tak czesto robia. Co tu robic?W Alfa Star nic nie mowia (pewnie nie wiedza lub nie chca strszyc) na starcie.Moze ktos mi poradzi? Krystyna z Kudowy odpowiedz »
Błagam o pomoc [2010-10-17 20:17 85.222.1.*]
Zostać w domu. Kraje arabskie sa przerąbane jeżeli chodzi o organizacje... odpowiedz » Błagam o pomoc [2010-09-14 12:06 212.106.31.*]
jeśli kupujesz wycieczkę last minute to o co masz pretensję i do kogo ??? odpowiedz » Błagam o pomoc [2010-09-14 15:01 82.210.190.*]
A czym przepraszam różni się DOKŁADNIE TAK SAMO opisana wycieczka ww cenie zwykłej i last?! Bo nie widzę sensu wypowiedzi...?! odpowiedz » Exim Tours- polska żenada, nigdy więcej!!!!!➘ [2010-08-21 01:23 94.254.252.*]
Tydzień w El Arenal na Majorce- biuro określiło lokalizację hotelu jako "swobodna część miasta. idealną dla rodziny". Na miejscu swobodą okazał się slumsowaty hotel Mediodia, z unoszącym się wokół zapachem moczu, brudem, ciasnymi pokojami, chronicznie pijanymi Niemcami biegajacymi po nocach po korytarzach i wokół hotelu, najchętniej w t-shirtach z napisem "Save water, drink bier". za rogiem dealernie. Klimatyzacja owszem jest- ale nie działa. Ośmiodniowy pobyt, za który zapłacilam skończył się już dnia siódmego (bo samolot miał wylot o 3.30 w nocy), można więc było albo dopłacać za kolejną dobę (ale nie było już miejsc w żadnym hotelu), albo koczować kilkanaście godzin w oczekiwaniu na samolot. Rezydentki beznadziejne, niezainteresowane tematem, bezradne, odwoływane wycieczki. Biuro zapewniło, że obiadokolacje to również napoje, ale oczywiście tak nie było. Trzeba było je kupować. Reasumując- syf, żenada, ściema, obciach, kicz, niedotrzymane obietnice Exim Tours. Nigdy więcej!!!!! HH odpowiedz » Exim Tours- polska żenada, nigdy więcej!!!!!➘ [2013-09-04 15:16 91.222.74.*]
Klient sam sobie jest winien jaki wybiera hotel.Cudow nie ma,za male pieniadze dostaje sie slaby standard,hotelarze, przewoznicy i Touroperatorzy to nie swiete mikolaje.A w wariancie HB nigdy nie ma napojow do obiadokolacji.Prosze nie wprowadzac ludzi w blad.Czego mozna spodziewac sie po standardzie 2* !!! przeciez to hotel dla niewymagajacego klienta za smieszne pieniadze. odpowiedz » Exim Tours- polska żenada, nigdy więcej!!!!!➘ [2010-09-17 20:05 83.6.232.*]
Jasne, pijani Niemcy to tez wina biura! I szczających pod ścianą turystów na bank Polaków) też podstawiło biuro! Zapewne też jedna z rezydentek dostała premię za rozwalenie klimy, a druga za namówienie pilota na wcześniejszy start! A w opcji HB zawsze napoje są płatne! odpowiedz » Moje wrażaenia są pozytywne:) [2010-08-18 22:24 83.20.134.*]
Dwa dni temu wróciliśmy z Egiptu hotel Titanic Beach Aqua Park and Spa Hurgada. Bardzo nam się podobała organizacja wyjazdu i wycieczek fakultatywnych, wylot z Poznania trochę się opóźnił , ale jak się później okazało przyczyna tkwiła w przesunięciu czasu o godzinę , czego nie uwzględniono podając godzinę odlotu. Wylecieliśmy o21.30 przylecieliśmy o 2.30 a w hotelowym pokoju wylądowaliśmy o...5.30 tak długo trwał transfer z lotniska i kwaterowanie ludzi. Nasze dzieci dosłownie padały ze zmęczenia. Bardzo natomiast chwalimy sobie powrót- szybko bez niespodzianek. Będąc w hotelu(chwalimy sobie pobyt) porównałam ceny i ofertę wycieczek fakultatywnych innych biur podróży - Exim miał najtaniej i najszerszą ofertę. Ponadto , gdy moja córka zachorowała na "zemstę Faraona" na,, środku" pustyni opiekun z biura Ahmed bardzo dobrze się nami zajął i wspomógł załatwiając transport darmowy do hotelu, w ogóle wszyscy Egipcjanie bardzo mi wtedy pomogli, za co byłam niezmiernie wdzięczna. Bardzo pomogła mi też biegła znajomość j. angielskiego. Rezydentka wyjaśniła nam wszystko uprzedzała nasze pytania, mogliśmy na nią liczyć cały czas. W ciągu naszego pobytu pełniła dyżur kilkakrotnie w naszym hotelu, słowna i przesympatyczna- Ela. Podsumowując jesteśmy bardzo zadowoleni.
Ania odpowiedz » Błagam o pomoc [2010-08-17 11:01 77.253.240.*]
Witam, widzę że razem uczestniczyliśmy w tej farsie...
Chciałam zapytać gdzie, oprócz oczywiście exim, piszecie reklamację?
Słyszałam o uokik oraz urząd lotnictwa... Czy ten pan, który rozmawiał z prawnikiem wnosi pozew zbiorowy?? odpowiedz »
|
