|
Wątek:
|
Co sadzicie o BP Funclub z Poznania?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 188.147.131.*
|
Data wysłania:
|
2010-09-09 12:09
|
Temat:
|
Co sądzicie o Biurze Fun Club z Poznania?
|
Treść:
|
Ja wczoraj wróciłam z Hiszpanii z Fun Clubem.Jestem pewna, że już nigdy nie skorzystam z oferty tego biura.Owszem wyjeżdżaliśmy 28.08.2010r autokarem 4 i kierowcy byli bardzo mili.Stale nas informowali o przerwach i było sympatycznie.A powrót 7 niby o godz.16;15 co trochę się przeciągnęło.Kierowca nawet nie odpowiedział "dzień dobry" to już o nim dobrze świadczyło.Na pytania o której będziemy na granicy odpowiadał opryskliwie.Po drodze "zbieraliśmy"wczasowiczów z różnych miejsc Hiszpanii i pod koniec kierowca wręcz na silę zaczął usadzać ludzi.Nie interesowało go to, że matka chce siedzieć z dzieckiem czy mąż z żoną.Krzyczał na ludzi do kierowców hiszpańskich używał przy nas przekleństw typu spierd....itp.Przerwy robil sobie kiedu mu pasowało.Nawet po dwie w nony jak wszyscy spali ale i tak wydarł się do mikrofonu że wszystkich pobudził.A na poranną toaletę zrobił przerwę ok południa.Wracając jeszcze do przerw to te poł godz trwały ponad godz.gdyż kierowcy ucinali sobie długie pogawędki z innymi kierowcami.Myślę, że spokojnie na przerwach moglibyśmy zaoszczędzić co najmniej dwie godz.A na wychodne zobaczyliśmy, że nasza torba została popruta przez bagaż który leżał na niej.Kto za to odpowiada???Meganegatyw dla fun clubu.
|