|
|
|
Wątek:
|
SKOK w turystykę skończy się w sądzie?
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.146.125.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-10-01 14:57
|
|
Temat:
|
SKOK STEFCZYKA
|
|
Treść:
|
Mam prośbę do osób które korzystają lub korzystały z kredytów SKOK STEFCZYKA, powiedzcie mi proszę co dzieje się z wkładami. Mam taki problem.... mieszkam za granicą w Polsce mam siostrę która boryka się z problemami finansowymi, dwa lata temu potrzebowała (nie pierwszy raz) pilnie 2000 zł na jakiś dług. Nie chcąc kolejny raz pożyczać na wieczne oddanie zaproponowałam żeby wzięła kredyt którego pierwsze 3 raty zapłacę ja, tak żeby dać jej czas na uporządkowanie spraw i szansę na samodzielną spłatę. Wzięła w Stefczyku 2500 zamiast 2000 tłumacząc że 500 musi iść na wkłady do kasy i że jak spłaci kredyt i wypiszę się z kasy to będzie można wybrać te pieniądze. Ja zaproponowałam że w takim razie to 500 zł ma trafić do mojej siostrzenicy która za parę dni kończy 18lat. Minęło dwa lata, kredyt spłaciłam ja niestety a wkłady ponoć poszły na jakieś odsetki, zostało z nich 70 zł. Zastanawiam się teraz kto mnie okradł a właściwie moją siostrzenicę, Stefczyk czy moja siostra. Jeśli ktoś zna odpowiedź będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Aga
|
