Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Co sadzicie o restauracjach i jedzeniu w McDonalds
Autor: Czytelnik IP 83.143.96.*
Data wysłania: 2006-12-04 13:58
Temat: Co sadzicie o restauracjach i jedzeniu w McDonalds
Treść: Ja to napisalam i sie nie myle,nie mam powodu a zeby sciemniac.A miesa drobiowe,mam na mysli premiera nie rozmraza sie tak szybko.I uwiez mi ze wiele razy bylo podnoszone z podlogi i wrzucane do frytury.Sama frytura to byla naprawde wymieniana z duzymi poslizgami.Ciesze sie ze u ciebie sa przestrzegane standardy nie tylko teoretycznie.A o kanapkach nie mam zamiaru dyskutowac bo naprawde timery sa zmieniane wiele razy.To widac zalezy z kim sie pracuje!Gratuluje zadowolenia z pracy w Mc Donald.Jestes jednym z tych ktorzy sa przeznaczeni to charowania w Mc za te smieszne pieniadze.Ja na szczescie po bardzo dlugim okresie skonczylam z Mc.Milego zdobywania smiesznych awansow zycze.A i nie pisz ze sie mszcze na Mc bo to prawda.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

nie dajcie sie robic w balona... [2007-07-12 19:55 83.175.191.*]
u mnie tez standardy sa przestrzegane, z reszta przeciez jak kanapka jest nieswieza to TO WIDAC!! nie mowiac o smaku, ale jak klient dostaje taka kanapke, w ktorej cos jest nie tak (np ser juz za bardzo "rozpuszczony", salata brazowa, nie da sie odkleic (doslownie...) kanapki od pudelka albo jakies inne malo smakowite objawy...), nie mowiac juz ze jest zimna (w tej ladzie w ktorej leza kanapki one nie sa podgrzewane, tylko utrzymywana jest przez jakis czas temperatura - przepisowo 10 minut, po 20 juz naprawde nie jest za ciepla...), zawsze mozna isc i zwrocic na to uwage, bo tak byc nie powinno!! to samo z frytkami - trzeba byc debilem zeby nie zuwazyc ze nie sa swieze (ZIMNE), a jesli nie sa zimne, to znaczy ze SA swieze (te lady grzewcze NIE PODGRZEWAJA!!). idzie sie wtedy zwrocic kupione jedzenie i tam gdzie ja pracuje NIGDY (nawet jesli zglaszane zastrzezenia goscia byly naprawde z dupy, a frytki jakims cudem juz prawie cale zjedzone...) nie slyszalam zeby mu odmowiono wymiany na calkiem nowa kanapke czy pelna swieza porcje...
nie uwazam zeby jedzenie tego typu (mimo calej tej mackowej kampani na ten temat) bylo zdrowe, malo kaloryczne tez nie jest za cholere;) ale czyste i swieze jest napewno, przynajmniej u nas. moze to wynika z tego, ze kiedys tak nie bylo, byla masa afer z tym zwiazana i teraz mc maja strasznie duzo kontroli wiec sie boja... ale naprawde - zdarzalo mi sie bywac "od zaplecza" w innych restauracjach (Kraków) uwazanych za suuuuper eleganckie, w ktorych niby wszytsko jest pyszne i wypada tam bywac, a tam naprawde bylo nieporownywalnie... np w jednej z knajp na Brackiej sala dla gosci jest "wypasiona" a podloga w kuchni to wielkie klepisko (doslownie!!) i tam to dopiero zmiatalo sie jedzenie z podlogi... nie mowiac o tym ze standardy takie jak w mc (np 10 min waznosci jakiegos posilku...) w ogole nie istnieja!!
co do pracy - pewna osoba na tym forum bardzo nam wspolczuje... rzeczywiscie - kasa jest gowniana za tak ciezka prace, ale nikt nikogo nie zmusza, a niektorzy po prostu nie maja mozliwosci pracowania w innym miejscu... ja akurat studiuje wiec praca w mc to dla mnie "dodatek" i pracuje bez presji finansowej, odpowiada mi tam wiele rzeczy, np to, ze moge sobie uzgodnic grafik co do godziny wedlug mojego widzimisie. nie wiaze z tym miejscem na pewno przyszlosci, ale na obecny moment mi odpowiada... a dla wielu ludzi jest po prostu szansa - pracuje u nas masa ludzi z malych miejscowosci, duza czesc nie ma wyksztalcenia, oni uwazaja ze taka praca jest lepsza niz siedzenie na zasilku... potepil bys ich?? mam mase znajomych, ktorzy szukaja pracy i mowia ze "sie nie da" znalezc, po czym siedza na utrzymaniu rodzicow... to jest twoim zdaniem lepsze??
odpowiedz »

Co sadzicie o restauracjach i jedzeniu w McDonalds [2007-03-12 20:01 87.199.13.*]
Na awansach mi nie zalezy, bo przyszlosci z ta praca nie wiaze i mam nadzieje ze juz w tym roku ja zmienie , choć może zostane równiez i tu powiedzmy na 1/4 etatu... ale tylko ze wzgledu na ludzi ( nie wszystkich oczywiscie - bo wszedzie sa czarne owce ) Na pieniadze nie narzekam , zarabiam nawet od niektorych moich kolegow wiecej , ale to nei jest robota ze tak powiem na dluzsza mete ... Napisz o sytuacji w twojej bylej restauracji do jakiegos konsultatna , a wierz mi , ze sytuacja w twojej bylej restauracji powoli wychodzila by na prosta ... w ogole wspolczuje takim ludzia , bo jak mozna podac komus cos z ziemii;/ to jest chore normalnie
Ciekawy jestem jak to wszystko będzie w burger kingu wygladac hehe Pozdrawiam
odpowiedz »

Co sadzicie o restauracjach i jedzeniu w McDonalds [2007-04-15 11:24 82.146.228.*]
Ja również pracuję od niedawna w McDonalds.Przyznaję początek był trudny ze względu na tempo pracy. Z drugiej strony standardy określają tam wszystko więc nie ma możliwości, by gość czekał w kolejce dłużej niż 2 min. W restauracji, w której pracuję nie ma dziadostwa, wszystko za to świeże i zawsze dopilnowane i zapięte na ostatni guzik. Staram się robić wszystko jak najlepiej potrafię i zawsze kieruję się dewizą: rób kanapki takie, jakie sama chciałabyś zjeść. Każdy tak pracuje. Osobiście nie przepadam za tym jedzeniem, ale skoro ktoś ma takie upodobania- sznuję to. Poza tym w czym dziś nie mam chemii? ;)) Nie ma takiego pożywienia, nie te czasy. Wiem już, że nie jest to praca na dłuższą matę, chyba że minimum w charakterze mamegera. Płaca jest średnia (6 zł. brutto), przy tym trzeba się narobić, przychodzić wcześniej i zostawać na koniec. Niby to niewiele, ale tu 15 min. tam 15 min. dodatkowo, a nikt za to nie płaci. Jednym słowem wymagają od Ciebie dużo na początek, ale jak poznają, że zależy Ci to trochę atmosfera się poprawia. Czasem też ludzie dają ,,w kość". Nie czujesz zmęczenia fizycznego, ale nerwy masz zszarpane doszczętnie. Ale już wiem,że trzeba być ponad to. Kultura, uśmiech. To chyba tyle co chciałm powiedzieć. Praca w McDonalds to niezła szkoła życia. Polecam i pozdrawiam ;))).papa . Ania. odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij