|
Wątek:
|
Ryanair ma problemy!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 95.41.98.*
|
Data wysłania:
|
2010-11-02 16:05
|
Temat:
|
Ludzie nie idzcie na kurs!! - stewardessa na wykonczeniu nerwowym
|
Treść:
|
Pracowałam w ryanie 2 lata, byłam w 3 bazach. Jedynym plusem tej ciężkiej pracy są poznani tam ludzie. Nie wierzcie w bajki opowiadane na kursie. Miesięczna wypłata, ledwo wystarcza na utrzymanie, gdzie często jedziesz i wracasz z pracy taksówką, z baru nawet po 12 h pracy nie możesz sięgnąć po batonika, wysokie szpilki, pomalowane paznokcie i piękny uśmiech - to jest najważniejsze! Każdy pracownik w tej firmie traktowany jest jako narzędzie . Ważne by samolot był w górze bo wtedy zarabia pieniądze, nie ważne, że jest to twój szósty dzień pracy, że nie ma prawie dnia bez spóźnień samolotu , że tracisz zdrowie, jedziesz na 4 do pracy , gdzie nie ma połączeń. Nawet gdy nie ma wody w samolocie to też poleci. Dostać prace w tej firmie nie jest żadną chlubą- jest to praca kelnerki, sprzątaczki,tyle że często w śmierdzącym samolocie.
|