|
Wątek:
|
Sposoby władz miast na wakacyjnych złodziei
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2006-12-14 11:22
|
Temat:
|
Sposoby władz miast na wakacyjnych złodziei
|
Treść:
|
Aktualność: Faktem jest, że w Polsce w najpopularniejszych nadmorskich kurortach kradzieży w sezonie wakacyjnym jest nawet dwa, trzy razy więcej.
Giną rzeczy na plażach, plecaki i torebki w pociągach i autobusach, namioty z pól kampingowych, samochody zaparkowane przez obiektami bazy noclegowej, itd. Kradną pojedyncze osoby oraz całe wieloosobowe gangi złodziei.
W efekcie do komisariatów nad morzem zgłaszają się okradzeni turyści z całej Polski.
Władze kurortów wakacyjnych starają się walczyć ze złodziejami wszelkimi metodami. W lipcu i w sierpniu żaden policjant z Pomorza nie może wziąć urlopu dłuższego niż dwa tygodnie.
Policja walczy ze złodziejami zarówno w internecie - "Pomorze - uwaga na złodziei!" - takie ostrzeżenie zamieścili w internecie pomorscy policjanci, gdyż tylko w ostatni weekend naliczyli u siebie ponad 30 kradzieży, jak i na swoim terenie. Na Półwyspie Helskim i w Krynicy Morskiej uruchomiono dodatkowe patrole. W Ustce, Łebie i Wejherowie funkcjonariuszom pomagają młodzi policjanci - słuchacze ze szkoły policyjnej.
W Słupsku policja już dawno wymyśliła, sposób na złodziei. Kiedy z miasta wyparował w nocy luksusowy mercedes, zaproponowała, by drogie auta trzymać pod komisariatem. I zadziałało - auta pod okiem policji są bezpieczne. W dodatku komendant znalazł pieniądze i płaci mieszkańcom miasta za informacje o skradzionych autach.
|