|
Wątek:
|
Biuro podróży wypłaci rekompensatę za starty niematerialne
|
Autor:
|
Czytelnik IP 178.235.220.*
|
Data wysłania:
|
2010-11-25 00:23
|
Temat:
|
Odszkodowanie za tzw. zmarnowany urlop
|
Treść:
|
Zgadzam się. Baza hotelowa jest tak duża, że jeśli klient pyta była Pani w Egipcie - to 3/4 z nas odpowie "tak". Tylko co z tego jeśli w ciągu każdego dnia w ciąg 7 dni study touru zwiedzamy tych hoteli po 8. Potem można opowiedzieć, jak takowy zwiedzany hotel z wierchu wygląda - tylko co z tego. Skąd mamy wiedzieć, że obsługa jest nie miła skoro tam nie mieszkamy. Skąd mamy wiedzieć, że jedzenie niesmaczne skoro w danym hotelu nie mamy żadnego posiłku, a i właśnie... że obsługa nie miła, że pokoje nie ładne(menager zawsze pokaże takiej grupie najładniejszy pokój - dlaczego? bo chce to sprzedać). Po takiej trwającej od 20 do 40 min wizytacji (jeśli jest 40 to już dobrze), i kolejnych 10 obejrzanych, co taka "panienka" może powiedzieć? No właściwie oprócz kilku spostrzeżeń niewiele. Ale tak wyglądają właśnie study toury - nie mówię o vipach na które jeżdżą szefowie. Niestety. Do tego dodam, że każdy organizator ma nieco inną bazę hotelową - trzeba by na danym kierunku spędzić miesiąc - a i to nie wiem czy by starczyło, żeby poznać bazę hotelową lepiej. To może nie wymagajmy od tych tzw. "panienek" w biurze, żeby znały każdą destynację i każdy hotel. Od tego w końcu jest po część katalog biura
|