|
|
|
Wątek:
|
Nowe biuro podrozy www.BeeFree.pl
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 188.33.182.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-12-07 21:00
|
|
Temat:
|
Nowe biuro podrozy www.BeeFree.pl
|
|
Treść:
|
Witam serdecznie,
chciałabym się podzielić z Państwem moją opinią na temat biura podróży Bee Free.
Wycieczka do Egiptu XI/2010 Sharm El Sheikh: od razu na lotnisku informacja - zmiana hotelu ok zdarza się, nie tylko w tym biurze podróży, mimo, iż oferta nie była last minute zmiana miała miejsce. Hotel przydzielono nam ok ogólnie bez zastrzeżeń. W umowie była darmowa wycieczka do delfinarium. Jak się okazało na spotkaniu z rezydentem nie była to taka darmowa oferta, bo trzeba było zapłacić za przewóz autokarem w jedną i drugą stronę ogólnie 10$ od osoby. Po małej ścince z rezydentem łaskawie dali nam darmowy transport, ale musieliśmy napisać oświadczenie, że nie będziemy mieli żadnych roszczeń do biura po powrocie do Polski. Tylko tym sposobem nie musieliśmy płacić. Jeśli chodzi o rezydenta to po prostu żal duszę ściska. Spotkanie na kolejny dzień po przylocie, oczywiście spóźnienie i uwaga na początku spotkania brak informacji jakiejkolwiek o Egipcie, o miejscu, w którym się znajdujemy, gdzie z hotelu możemy się udać na jakieś zakupy. Żadnych porad, uwag. Dodatkowo u rezydenta wykupuje się wycieczki fakultatywne - zero zachęcania, zero informacji o tych wycieczkach. Jak wcześniej sobie w internecie nie przeczytałeś to radź sobie sam. Brak jakiejkolwiek informacji - podana jedynie kserówka z cenami i dokąd wycieczka. I to wszystko, nic poza tym. Hasim, bo tak miał na imię nasz rezydent nie nadaje się moim zdaniem na rezydenta. Nie tak przyjmuje się ludzi w obcym kraju. Ponadto gdy wykupiłam dodatkową wycieczkę miał być suchy prowiant, niestety Hasim nic przez recepcję nie załatwił. Po prostu nie zgłosił i przez cały dzień człowiek chodził głodny, aż do zorganizowanego na wycieczce posiłku. Dzwoniliśmy do niego podczas wycieczki, żeby sprawę wyjaśnić, jednakże Hasim rozłączał się nie chciał rozmawiać. Nie było żadnego słowa przepraszam, nic w tym stylu. Wykupiona wycieczka z prowiantem odbyła się bez wyżywienia z hotelu, a przecież za to zapłaciliśmy. Taka sytuacja miała miejsce nie tylko w naszym hotelu (Iberotel Fanara), ale również w innych m.in Kiroseiz, reszty nazw hoteli nie pamiętam. Ludzi było sporo (18 osób) i nikt suchego prowaintu nie otrzymał, wszyscy byliśmy głodni. Trochę to nie fair traktowanie swoich Klientów w szczególności przez biuro, które od niedawna funkcjonuje i chciałoby zaistnieć. Ponadto informacja o wylocie - :) daty, które dawno już minęły. Trzeba było się domyślać czy to na pewno nasz lot. Jakoś trudno w to uwierzyć, ale niestety takie sytuacje miały miejsce. Nie wiem w czym tkwi rzecz, ale wydaje mi się, że w tych wszystkich sytuacjach zawinił po prostu nasz rezydent, który nie sprawdził się kompletnie na swoim stanowisku.
Pozdrawiam i życzę wszystkim przyjemnych podróży.
|
Odpowiedzi:
 Nowe biuro podrozy www.BeeFree.pl [2012-07-07 14:08 81.219.66.*]
Biuro bardzo przyzwoite. Byłem z nimi w ubiegłym roku w turcji i w tym też zamierzam. hotel wspaniały. lokalizacja bardzo dobra. o dziwo zgubiony iphone 4 odnalazł się po 2 dniach i sama pani mi go przyniosła - co w polsce nie miało by szans. odpowiedz »
Nowe biuro podrozy www.BeeFree.pl [2013-03-31 14:53 77.115.234.*]
Byłam z tym biurem w Maroku i zapewne wybiorę się z nim jeszcze nie raz na wakacje, bo i hotel był bardzo przyzwoity i cena przystępna, a nikt w biurze mnie na siłę na nic nie namawiał, tyko spokojnie mogłam pomyśleć i podjąć właściwą decyzję. Taką obsługę sobie cenię. odpowiedz » to biuro to jakieś nieporozumienie !!!!! [2011-01-07 13:53 78.8.42.*]
Właśnie wróciliśmy z Hurghady . Powrót 30.12.2010.
Jedyne plusy po stronie biura Bee Free to przewodnicy do Luxoru i Kairu . Chylę czoła przed profesjonalizmem i wiedzą p.Michała i p. Marty . Pozostała część pobytu to niestety mniej przyjemne przeżycia. Zacznijmy od spotkania z rezydentką / p.Ewa / . Na pytania lakoniczne odpowiedzi , słabe przygotowanie do opieki nad turystami , na uwagę że wycieczki z biura nie są najtańsze usłyszeliśmy " że przecież przyjechaliśmy wydać pieniądze , a rezydenci muszą sobie dorabiać bo szef im płaci 2 dolary od turysty " . Potem już tylko gorzej . Wycieczka Mega safari przerwana w połowie / bez kolacji i występów /
ze względu na brak prądu , oczywiście zapomnijcie o zwrocie części zapłaty , a p. Justyna musi się jeszcze dużo uczyć. I na koniec rodzynek ... lądowanie w Warszawie , a nie we Wrocławiu i ośmiogodzinna jazda autokarem . Zapytałem rezydentkę jak to możliwe / oczywiście telefonicznie , bo spotkać się nie dało /
usłyszałem " bo jesteśmy jedynymi trzema osobami , które mają lecieć do Wrocławia , więc biuro w tym terminie zmienia nam miejsce lądowania , co może zrobić zgodnie z warunkami umowy , jednocześnie skracając nam pobyt o dwanaście godzin . Co okazuje się kłamstwem , bo na lotnisku w Warszawie oświadczono nam że powodem lądowania było zamknięte lotnisko we Wrocławiu / tu kolejne kłamstwo bo takie zdarzenie nie miało miejsca / . A żeby jeszcze było śmieszniej nie było nas tylko troje , w sumie 31 nabitych w butelkę osób. Bee Free - nigdy więcej z tym biurem !!!!! odpowiedz » to biuro to jakieś nieporozumienie !!!!! [2011-02-08 19:48 89.238.39.*]
Wykupiłam wycieczki z Bee Free Safari i Giftun, obie dostarczyły mi niezapomnianych przeżyć. Miło wspominam zarówno Justynę z safari jak i Islama. Szkoda, ze Luksor nie wypalił! Ewa od której kupiłam wycieczki jest bardzo miłą osobą. Wszyscy zrobili na mnie na tyle dobre wrażenie, że kolejny wyjazd do Egiptu zamierzam zaplanować z BeeFree!! :) Pozdrawiam i polecam!!! odpowiedz »
|
