|
|
|
Wątek:
|
Coraz więcej skarg na linie lotnicze!
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.55.254.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-12-08 10:33
|
|
Temat:
|
balagan
|
|
Treść:
|
To fakt, Fly Siesta jest beznadziejna. W sierpniu tego roku leciałam do Toronto, bilety zakupilam 2 miesiace wczesniej.2 tyg przed odlotem dostalam powiadomienie, ze moj lot powrotny jest anulowany na ten dzien i pzresuneli go na nastepny dzien. Troche to skomplikowalo mi sprawe z urlopem ale dobrze, ze dowiedzialam sie o tym jeszcze przed wyjazdem a nie w trakcie. W dniu odlotu, gdy przyjechalam na lotnisko i poszlam do odprawy do okienka LOTU ( bo te linie byly przewoznikiem) okazalo sie, ze nie ma mnie na liscie pasazerow. Powiedziano mi, że to pewnie dlatego, ze kupowalam bilet w Air canada za posrednictwem Fly Siesty i skierowano mnie do okienka Air Canada. Gdy tam poszlam okazalo się, ze moja rezerwacja jest niewazna i od nowa musze zarezerwowac bilet. Suma sumarum okazalo się, ze przy przekladaniu lotu na dzien nastepny nikt nie przebukowal mi mojego biletu. Po powrocie do kraju probowalam to wyjasnic ale Fly Siesta zwala to na Lot, Lot na Air Canada a Air Canada na Fly Siesta. i kolo sie zamyka :( i sprawy nie wyjasnilam, nie da sie z nimi wygrac :(( We Fly Siescie uslyszalam, ze moge napisac skarge ale panienka od razu powiedziala, ze to i tak nic nie da....
|
