Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Baza turystyczna

Wątek: Osrodek wczasowy Jowisz w Rowach - ostrzezenie
Autor: Czytelnik IP 195.114.165.*
Data wysłania: 2010-12-19 21:59
Temat: Osrodek wczasowy Jowisz w Rowach - ostrzezenie
Treść: W Jowiszu bylismy w Lipcu 2010. Troszkę mielismy pecha po po bardzo gorącym okresie nad morzem przywitał nas deszcz. Pierwsze spotkanie z obsługą było na recepcji przy wydawaniu kluczy: "... ma pan tu klucze od dwuch domków, pan sobie zobaczy i wybierze króry lepszy...aha poprosze pieniążki...". Mslałem że ktoś nam pokaże gdzie tych domków po lesie mamy szukać, ale nie- taka zagadka ze samemu trzeba. Chyba im sie nie chciało bo troszkę padało, a może z innego powodu...
Domek nr 17 miał 8m2, fajowe radio, stado mrówek i wielkiego grzyba. Domek nr 6 miał tylko grzyba i to mniejszego i mniej smierdzialo, moze dlatego ze sam domek był mniejszy. Zostalismy w 6 bo zmęczony dzieciak rozbeczał sie po całonocnej podróży. Gdybysmy byli bez malucha to od razu bysmy poszli po zwrot kasy i na poszukiwanie czegoś innego.
Dzieciak spał do wieczora, a my w tym czasie postanowilismu sie troszkę urządzić. Postanowilismy ze wszystko bedziemy trzymac w aucie bo "meble" w domku nadają sie tylko na opał.Mamy duże auto. Mieliśmy swoje łóżeczko dla dziecka, nasze wyro to była jaks płyta na dwóch dechach. Z prześcieradła zrobiliśmy zasłonke bo takowej nie było, no i git.
W nocy obudziło nas jakieś chrobotanie na dachu, jakieś gryzonie ganiały sie po dachu, jesteśmy w lesie-uspokoiłem żone i poszedłem spać. Rano poszedłem poszukać śladów gryzoni, he he okazało sie ze one nie biegały po dachu tylko przez wielką dziure w nim dostawały sie do srodka domku i latały po płycie wiórowej tuz nad naszymi głowami, a w tej płycie bylo kilka dziór, ze niby wywietrzniki, czy cuś.
Kolejnego dnia zaczeło bardzo padać. najpierw pojedyńcze krople pokazały sie dokładnie nad łóżeczkiem malucha, potem przy oknie a za kilka minut juz wszedzie sie lało. Ide na recepcje, sobota, późny wieczór, a tam wszyscy są! Ale fajnie, nie musze szukać, dzwonić... pożądna firma. Byłem trzeci w kolejce w sprawie cieknącego dachu, pani blondyna obiecała szybko ta sprawe załatwić. Faktycznie, po 5 min juz był spec, fachowiec, złota rączka- przyniósł zieloną miskę, chyba specjalnie dobrał pod kolor grzyba. Wywaliłem go z ta miską, to poszedł po kolegę i przez godzine łatali dach za pomoca wykładziny pcv. Po zakończonej akcji, kolega speca powiedział ze w ciągu 2 godzin przestanie kapać, wiedział co mówi, miał doświadczenie.
Wytrzymalismy tam 4 dni, dość mnielismy starań obsługi o uatrakcyjnienie nam wolnego czasu. Drzwi w łazience nie pasowały do futryny, ale po co drzwi jak nie ma wody. Reasumując:syf, kiła i mogiła.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Osrodek wczasowy Jowisz w Rowach - ostrzezenie [2014-04-21 19:49 87.207.170.*]
ja tam jestem szczęśliwa i nie potrzebuję żadnych luksusów odpowiedz »

Osrodek wczasowy Jowisz w Rowach - ostrzezenie [2014-05-20 19:02 87.207.170.*]
ja też już będę w tym roku po raz trzeci i nie muszę mieć żadnych luksusów odpowiedz »

Osrodek wczasowy Jowisz w Rowach - ostrzezenie [2014-04-13 13:25 83.21.25.*]
Pamiętam Pana - pracowałam w tym sezonie w obsłudze ośrodka na recepcji, wynajął Pan chyba wtedy nawet domek nr 6. Faktycznie zgadza się, że warunki w tym domku miały wiele do życzenia. Ale przedstawia Pan wydarzenia w swoim wpisie w sposób kłamliwy. Po pierwsze Pan kłamie, że wytrzymał Pan tam cztery dni, bo sytuacja miała się inaczej. Pamiętam, że w Rowach wtedy nie było miejsc i Pan z żoną i małym dzieckiem w łóżeczku szukał noclegu na kilka dni, właśnie 4. Z racji tego, że nie było miejsca to nie miał Pan wyjścia i wynajął ten domek, który był wcześniej Panu pokazany, więc wiedział Pan co Pan wynajmuje, to po pierwsze. Po drugie nikt Pana nie zmuszał do wynajęcia tego domku, mógł się Pan spakować po pierwszym dniu i dostałby Pan na pewno zwrot pieniędzy za niewykorzystane dni. Był Pan przypadkowym klientem "z drogi" i mógł Pan zawsze szukać miejsca gdzie indziej. Nie ma to jak pomawiać kogoś..... odpowiedz »

Osrodek wczasowy Jowisz w Rowach - ostrzezenie [2011-04-20 20:44 89.239.66.*]
Witam jestem bylym pracownikiem ale OW WIFAMA ( za czasow poprzedniego Kierownictwa nazwa ośrodka przed OW JOWIZ ) niestety warunki lokalowe na tym ośrodku są jak za dawnych czasów ale czegoś takiego nie było za poprzedniego Kierowictwa Niestety pościel , koce w domkach , parawany lezaki to wszystko bylo ,radia w domkach , byla też stołówka na ośrodku jednak mialem okazję byc w Rowach w 2010 roku i zobaczyć OW Jowisz i macie racje zal mi się zrobilo tego ośrodka bo mam mile wspomnienia z mojej pracy na OW Wifama a tu zmarnowany obiekt zniszczony brak slow s jeszcze taka obsluga jak piszecie Niestety poprzednie szefostwo dbalo o gości ośrodka zalezy to jednak od wlascicieli jakie mają podejscie do klienta Pozdrawiam byly pracownik OW WIFAMA odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij