Odpowiedzi:

Promocja polskiej turystyki za granicą w 2007 r. [2006-12-29 14:16 217.114.163.*]
'Polski chlopak' to jest najlepsza wizytowka Polski. Polacy sa uwazani za bardzo przystojnych (w wiekszosci, nie wszyscy oczywiscie) oraz bardzo seksownych facetow... Polowa irlandzich gejow dalaby sie pokroic za randke z Polakiem, hihi. Nasi chlopcy sa 'the best'!!! Moze zaczniemy promowac takze nasze gejowskie atrakcje? Moze by tak w koncu ktos zobaczyl, ze turystyka gejowska przynosi spore profity? Krakow, Warszawa, Gdansk, Sopot lub Poznan to nasze gejowskie wizytowki! Zobaczmy, ze jednak to tez jest warte! Na pewno duzo wiecej osob (homo lub heteroseksualnych) z duzo wieksza przyjemnoscia zobaczy reklame z przystojnym facetem lub (ewentualnie) ladna dziewczyna, niz z jakims niewyrosnietym kartoflem... odpowiedz »

Promocja polskiej turystyki za granicą w 2007 r. [2007-01-03 11:16 217.114.163.*]
zgadzam sie! Polscy chlopcy sa najlepsi na swiecie!!! odpowiedz »

zenujacym bedzie, i wstyd, jezeli Polska, kraj... [2007-01-02 14:10 85.168.136.*]
... bedzie komukolwiek kojarzyc sie z "geyami", "i innymi homo.... Wstyd i hanba!!!... Nikogo nie mam zamiaru "wieszac" ani "rzucac w niego kamieniem" za jego dewiacyjne sklonnosci seksualne.. Ale afiszowac sie tym i do tego jeszcze wystawic na plakaty jako "atrakcje" turystyczna???!!!... WSTYD I HANBA!!! odpowiedz »

zenujacym bedzie, i wstyd, jezeli Polska, kraj... [2007-01-03 17:03 217.114.163.*]
a polscy geje i tak sa marzeniem conajmniej 50% chlopakow (homo) w Europie zachodniej, hihi odpowiedz »

zenujacym bedzie, i wstyd, jezeli Polska, kraj... [2007-01-03 11:16 217.114.163.*]
kraj papieza??? No to co? To moze zmienmy nazwe na Papoland a stolica bedzei Janopawlowo Drugie? I na prezydenta wezmy sobie Rydzyka albo innego oszoloma... odpowiedz »

Czlowieku... [2007-01-03 13:26 85.168.136.*]
...gdzie Ty sie wychowales, czym "karmiles"... technomuzyka, satanizmem, ... gdzie kultura kraju z tysiacletnia historia... Wstyd za takich jak Ty, ktorego polska matka wychowala . A moze Ty nie wiadomo skad pochodzisz... Ja na obcej ziemi zyje i odnosze sie z szacunkiem do mojego nowego kraju osiedlenia, ktory stal sie ojczyzna moich dzieci. Ale moja Ojczyzne w sercu nosze i o Niej jak o Matce mysle (i w ten sposob wyrazal sie o Polsce nasz Ojciec Swiety i w ten sposob przywracal do Niej milosc i dume tych, ktorzy urodzili sie poza Jej granicami. Lze uronilam slyszac wypowiedz mlodej Ukrainki polskiego pochodzenia: "Polska to kraj, nad ktorego historia chce sie plakac, a slyszac hymn polski, staje sie na bacznosc". Ucz sie patriotyzmu i szacunku do Kraju, i Jego autorytetow, od takich jak ta dziewczyna. odpowiedz »

Czlowieku... [2007-01-03 17:01 217.114.163.*]
Nie, nie wychowalem sie na technomuzyce czy satanizmie. Jestem dumny z polskiej przyrody, goscinnosci, atrakcji, historii (nie zawsze), ale na pewno nie z tego, co sie obecnie dzieje w tym kraju. Posmiewisko Europy! Wstyd po prostu. Patriotyzm? A co to? Moze naucze sie od giertycha, kaczynskiego (jeden i drugi dobry) czy leppera??? Patriotyzm polegajacy na obrazaniu sie na wszystkich dookolo, na nietolerancji, skandalach seksualnych... Co Ci szanowni PATRIOCI robia dla poprawienia wizerunku Polski w swiecie? Co? Nie jada na spotkania miedzynarodowe, bo ich sraczka zlapala, spekuluja o przesuwaniu granic... Co robia? Co robia dobrego dla Polski? Dla polskiej turystyki? To ma byc patriotyzm? odpowiedz »

Mozna by sie nieco zastanowic.... [2007-01-04 17:47 85.168.136.*]
Pana jezyk do poprawnych nie nalezy, wiec czy warto zabierac glos w sprawach polityki/panstwa/ekonomii, uzywajac wyrazow z gwary zakuchennej. Nawet w medycynie uzywa sie odpowiedniejszej (do objasnienia pewnych zaburzen fizjologicznych) terminow. Nie dawno koleanka miala rozprawe z pracodawca w sadzie pracowniczym i tez nie przyszedl podajac banalne przyczyny ) A chodzi po prostu, dla pracodawcy, o dlozenie terminu ...Czlowieku, moze nie wiadomo Ci co sie dzieje na szachownicy swiata w ekonomii, zachecam do postudiowania problematyki chocby o " Wielostronnej Umowie o inwestycjach zagranicznych" (pod pelna nazwa francuskiego odpowiednika "L?accord multilatéral sur l?investissement (AMI)" (tytul skopiowany bezposrednio z Googl'a fr.). Pod tym tytylem znajdzie Pan wiele artykulow mowiacych o tym tajnym do 1998 roku traktacie zawartym miedzy 29oma krajami OCDE (wtedy jeszcze Polska do niego nie nalezala). (strona internetowa, jedna z wielu: http://www. monde - diplomatique. fr/dossiers/ami/) (hasla szukac na goole'u francuskim (moze na polskim tez sie ukaze, nie sprawdzalam). Chodzi o to, ze na mocy tego traktatu, ktorego tajnosc (niekorzystne umowy, wywieranie presji przez bogate panstwa na kraje podbijane ekonomicznie) zostala ujawniona przez pewna dziennikarke amerykanska. Po raz pierwszy o tymze traktacie dowiedzialam sie z polskiego wydania "Forum" (przeglad prasy zagranicznej) i potem , we Francji, robilam dalsze poszukiwania i ... konsultacje ... w pewnych srodowiskach... Tajny juz nie jest, ale ile zlego zrobili to juz sie nie odstanie. Chodzilo w nim o takie umowy, korzystne oczywiscie dla firm zagranicznych, ze w przypadku nie uzyskania prze te firmy oczekiwanych zyskow, nakladano na takie kraje KARY pieniezne dla tychze firm. (kary placone oczywiscie z pieniedzy podatnikow kraju w ktorym sie te firmy zainstalowaly, bo nie z zagranicznych firm, ktore zeby przyciagnac, zwalnia sie na lata cale z placenia podatkow (bo inaczej nie przyjda i tak jest wszedzie, na calym swiecie). Prosze mnie zle nie zrozumiec. Jestem za wolna konkurencja, za inwestycjami zagranicznymi, ale tak jak powiedzial specjalista od geografii ekonomicznej na Sorbonie w wywiadzie udzielonym pani dr Jadwidze Dabrowskiej(wywiad opublikowany w calosci w czasopismie "TECZKA" (i przeprowadzony z mojej inicjatywy (pani Dabrowska prosila mnie o napisanie na powyzszy temat artykulu, wiec odeslalam Ja do specjalisty uznanego w tej dziedzinie). Wiec, prof. Jacques Malezieux, powiedzial, ze w inwestycjach chodzi glownie o ZACHOWANIE PROPORCJI kapitalu zagranicznego w stosunku do narodowego. We Francji wynosil on w roku 2000 30%. A w POlsce? (na to niech odpowiedza ekonomisci/specjalisci). Moje pytanie, jakie sa te proporcje w sytuacji bankow polskich. Czy Polacy maja wiekszosc, czy... Miroslawa Woroniecki odpowiedz »

dokad.... [2007-01-03 13:09 85.168.136.*]
...bedziemy zmierzac, jezeli tego typu myslenie ma miejsce???!!! odpowiedz »