Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Czechy: wypadek polskiego autokaru jadącego do Austrii
Autor: Czytelnik IP 83.8.227.*
Data wysłania: 2010-12-27 13:26
Temat: "pani" Ania z sindbada
Treść: Ostatnio podróżowałam Sindbadem na święta. Trudne warunki, śniegu nasypało, 20 godzin dłużej jechaliśmy... no ale pasażerowie byli cierpliwi, wszyscy rozumieli, że za to nikt nie może.
Jednakże pani Ania (pilotka, długowłosa blondyna przy kości) skutecznie uprzykrzała nam podróż. Zaczęła od krzyków, wtrącała się w prywatne rozmowy pasażerów, kiedy przechadzała się po autobusie... Zachowywała się jak sklepowa z mięsnego za czasów komuny.
Poza tym narobiła takiego zamieszania przed eurotunelem, że pracownicy straszyli ją ochroną. Wszystko dlatego, że tunel był zamknięty z powodu złych warunków atmosferycznych, czego ona nie mogła zrozumieć. Prawdopodobnie jej chamskie zachowanie wobec pracowników eurotunelu przyczyniło się do naszego dłuższego postoju na parkingu (7h)! Szkoda słów.
Autobus za to śliczny, piętrowy ze światełkami i bajerami. Szkoda tylko, że niepraktyczny. Zamiast miejsca na bagaże podręczne nad głowami znajdowały się ozdobne półeczki ze światełkami. Natomiast luk bagażowy był za mały na taką liczbę pasażerów, więc resztę bagaży (w tym mój) ulokowano w toalecie, która przez całą podróż z Anglii do Polski była zamknięta!
Wiadomo, lepiej sprzedać więcej biletów i zarobić więcej jeżdżąc piętrowym autobusem niż zapewnić komfort pasażerom.
Nie krytykuję całego Sindbada, ponieważ zanim nastąpiła pierwsza przesiadka jechało się całkiem dobrze. Później tak jak pisałam- wsiadła "pani" Ania...

Magdalena

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

"pani" Ania z sindbada [2011-01-28 04:07 81.98.94.*]
Taaak chyba wiem o który kurs chodzi, też tym jechałem i kojarzę z opisu, ta pilotka była beznadziejna naprawdę jak sklepowa z mięśniaka! Boże jak ona mnie wkurzyła... Mr. Naleśnik był the best pasażerem hehe! Półeczki faktycznie bezsensownie ciasne, nic się na nich nie mieści tylko kurtka ale plecaka nie da rady tak skompresować... odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij