|
|
|
Wątek:
|
Turyści odwołują wycieczki do Egiptu - przez rekiny
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.29.220.*
|
|
Data wysłania:
|
2011-01-01 22:07
|
|
Temat:
|
Rekiny płoszą turystów z Egiptu
|
|
Treść:
|
Rozumiem strach, cierpienie i przerażenie osób które przeżyły ataki... nie dokońca natomiast rozumiem panikę i zaskoczenie jakie towarzyszy zdarzeniu. Przecież rekiny nie żyją w filmach grozy czy jedynie gdzieś u wybrzeży dalekiej Australii. Obecnie bardzo dużo osób jeździ po świecie ale wiedza na temat odwiedzanych miejsc (a przede wszystkim o zagrożeniach jakie mogą czekać w morzu i oceanie) oraz podstawowych środkach ostrożności jest raczej niewielka. Często dopiero po przyjeździe zdziwiony urlopowicz stwierdza "to tam są rekiny? gdybym wiedział to bym nie pojechał" Ataki rekinów zdarzają się rzadko i chyba lepszym rozwiązaniem od masowego rezygnowania z wyjazdów jest rzetelna wiedza i zdrowy rozsądek w korzystaniu z darów natury. Przecież morza i oceany to nieprzebrane i niezbadane zasoby- zawsze mogą nas czymś zaskoczyć i nikt nie może nam zagwarantować nigdzie 100% bezpieczeństwa w wodzie! Mimo wszystko w Nowym Roku życzę wszystkim samych bezpiecznych wyjazdów, a nieszczęsnemu egipskiemu resortowi aby sprawy pomyślnie się rozwiązały i wrócił do łask odwiedzających :)
|
