|
Wątek:
|
Dolina Charlotty - raj dla chcących naprawdę odpocząć?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 195.69.80.*
|
Data wysłania:
|
2011-02-15 21:20
|
Temat:
|
NIE POLECAM!!! Stare jedzenie i naciągactwo..
|
Treść:
|
Byłem w Charlocie drugi raz w walentynki i niestety ale żałuję powrotu. W zeszłym roku było super bo cała obsługa się starała i im zależało. W tym roku LIPA! Na wstępie zero informacji od ośrodka o zmianie warunków pakietu który już był wykupiony-przyjeżdżamy a tu kuku, niespodzianka. Człowiek jedzie 3/4 polski żeby się zrelaksować za niemałe pieniądze (łącznie 2400pln za 3 dni za 2 osoby ) a tu nagle informacja w recepcji że bal który miał się odbyć za 2 dni jest za 4 godziny!! Człowiek umordowany podróżą ma balować, jak? Mało pod stołem nie usnąłem i to nie od alko. Druga rzecz-obsługa recepcji samego spa do wymiany mam na myśli blond Panią z recepcji koło basenu- zachowuje się jakby łaskę robiła że w ogóle tam jest.Podchodzi z pogardą dla klientów i co najbardziej przykre-naciąga na kasę. Człowiek zamawia zabieg za 120zł a po fakcie okazuje się że był zrobiony inny zabieg za 200zł. Wszystko bez mojej wiedzy i pomnożone razy dwie osoby, nie wiadomo dlaczego.Żadne rozmowy w recepcji nic nie dają-zabieg zrobiony płać człowieku choć chciałeś coś innego. Jeśli chodzi o jedzenie to lipa totalna. Wiele potraw to zwykłe mrożonki, np. pierogi.Wiele z jedzenia jest odgrzewane, np. kartofle z wczoraj są podawane dnia następnego, warzywa gotowane i zupy również.Za to się płaci, przepraszam?Żeby odgrzewki mi podawali? Kwestią osobną jest koszmarnie mała różnorodność i smak podawanych dań, codziennie to samo i czasem nawet niezjadliwe. Powiem tak za te pieniądze można bez problemu znaleźć wiele innych spa godnych polecenia i znacznie bliżej niż na takim odludziu- w tym co piszę nie jestem złośliwy ale okropnie zawiedziony, bo myślałem że w końcu jest miejsce gdzie się starają-myliłem się.Nie wiem co się stało przez ten rok ale wyraźnie sobie odpuścili..
|