|
|
|
Wątek:
|
Umowa Triady daje zły przykład branży
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 999.999.999.*
|
|
Data wysłania:
|
2005-07-15 15:19
|
|
Temat:
|
nagonka?? raczej pomocne narzędzie w nierówniej walce
|
|
Treść:
|
Uchylanie się organizatorów od odpowiedzialności to wynaturzony standard umów o imprezę turystyczną. Irracjonalne koszty rezygnacji, zmiany uczestnika, itp - wszytko pokazuje, jaka jest dbałość o utrzymanie klienta - jaka? W wielu przypadkach żadna!. Profesjonalizm podejścia kończy się w momencie podpisania umowy, a co najważniesze pozyskania pieniędzy.
Jeśli ktoś pisze o nagonce na organizatorów, to chyba nie orientuje się w przepisach - polecam Rozdział 3 "Ustawy o Usługach Turystycznych", a w szczególności Art. 11a pkt. 1 i 2.
I proszę nie zapominać, że jesteśmy w Unii, a tu obowiązuje dyrektywa Rady Wspólnot Europejskich z 13.07.1990, która precyzuje jasno, kto jest odpowiedzialny za "specyfikę serwowanej turystom kuchni", czy "owady i gady w hotelach oraz środkach transportu" - ORGANIZATOR.
Odpowiedzialność kontraktowa to sprawa elementarna dla przedsiębiorcy w usługach turystycznych - jeśli jej nie pojmuje, lepiej niech zajmie się obwoźnym handlem glinianymi ptaszkami - zagrożenie roszczeniami ze strony klientów żadne!
|
Odpowiedzi:
 uważam ,że warunki maja ok [2005-07-15 16:07 999.999.999.*]
ZGODA ,ALE TRIADA MA WYRAŻNIE (I TO ZAAKCEPTOWANE PRZEZ UOKiK),ŻE nie bierze odpowiedzialność za żarcie i insekty o ile nie wynika to z zaniedban higieny w hotelu czy restauracji .I to jest wporzo odpowiedz »
Bojcie sie komary i inne gady... [2005-07-15 16:58 999.999.999.*]
Bojcie sie komary i inne gady - PIT, OUKiK, SOKiK i inne takie, rozprawia sie z wami w Nanibii, Algerii, Malezji czy tez jakies tam Tajlandii. Drzyj gadzie wstretny i nie wlaz grzecznym polskim turystom do pokoju, przeciez tylko przewietrzyc pokoj chcieli! Nwet jesli sa z Triady! odpowiedz » Profesjonalizm... [2005-07-15 15:53 999.999.999.*]
Profesjonalizm... u Ciebie skonczyl sie jak zaczales pisac te narzekania. Irracjonalne koszty rezygnacji? - nie! standartowe! W oparciu o uznane w Polace niemieckie standarty to: 4 tygodnie przed impreza 80%, a na tydzien 100%. Planujesz i umiesz planowac, to planuj ryzyko i wykupuj polise od ryzyka, a nie placz jak dziewczynka w piaskownicy, chyba ze jestes dziewczynka z zapalkami! odpowiedz » Standardowy profesjonalizm [2005-07-15 15:59 999.999.999.*]
Profesjonalizm slowa...hmm wg slownika poprawnej polszczyzny chyba standarDowe. Ale mniejsza o to - Niemcy mają pewne dobre narzędzie, którego jakoś na naszym "ryneczku turytyczki" nie możemy sie dopracować - to Karta Frankfurcka. Zdecyduj się, do której miseczki chcesz włożyć swoje nóżki - po wschodniej, czy zachodniej stronie Odry. odpowiedz » Gole Nozki ... [2005-07-17 09:58 999.999.999.*]
Ja chce do polskiej firmy z polskim przewodnikiem i za polskie pieniadze. Do polskiej firmy nie zniszczonej przez zachodnia konkurencje cenowo - bo ktora to nie placi takich samych podatkow jak polska firma. A ty gdzie swoje nozki wkladasz, do TUI czy Fishera? odpowiedz » Niemcy a sprawa polska [2005-07-15 16:28 999.999.999.*]
niemieckiego biura TUI lub Neckermann na swoim rynku mają liczbę skarg dochodzącą do 30 % i chcą zrezygnować z karty frankfurckiej, gdyż ich klienci wyłudzają odszkodowania odpowiedz »
|
