|
|
|
Wątek:
|
Biuro Turystyczne TRAPER (Poznań)
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.79.32.*
|
|
Data wysłania:
|
2007-04-17 15:23
|
|
Temat:
|
Biuro Turystyczne TRAPER (Poznań)
|
|
Treść:
|
Ja miałem wątpliwą przyjemność współpracować z owym p.Robertem jako wychowawca na jednym z jego obozów. Pieniążków nie zobaczyłem do teraz jedyne co usłyszałem to, że skoro on musiał tak długo czekać na ksero moich uprawnień to teraz ja sobie poczekam.
Dałem mu termin do końca tego tygodnia jeżeli nie wpłaci zaległej pensji postaram się załatwić to prawnie.
Tu proszę o pomoc do jakich instytucji poza Inspekcją pracy się zwrócić?
P.S Dodam tylko, że istotnie owy osobnik praktycznie cały czas spędził na obozie z synkiem i teściową...nie mogliśmy jako kadra realizować programu bo on miał swoje wizje i jak to określił " Jego jest białe my robimy czarne i tak ma być"!
STANOWCZO ODRADZAM PRACE W TYM BIURZE JAK I POSYŁANIE TAM DZIECI!!!!! Chyba, że na danym turnusie nie będzie jego osoby i kadra będzie mogła realizować program.
|
