Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: ITAKA - opinie!
Autor: Czytelnik IP 87.207.156.*
Data wysłania: 2011-07-01 16:25
Temat: ITAKA - opinie! Tania wycieczka do "stolicy świata".
Treść: Na wycieczce autobusowej do Paryża należy uważać głównie na swój stan zdrowia.Jeśli nie jesteście przygotowani na wielogodzinną podróż w pozycji siedzącej,oraz wielogodzinne bieganie po ruchliwej i w lecie bardzo gorącej metropolii od wczesnych godzin rannych do póznego wieczora,to wybierzcie się na krótszą i samolotem.Paryża nie da się połknąć ani w 3 ani w 5 dni,więc wrócić tu musicie,a unikniecie obrzęku nóg,spowodowanego 30 godzinną przejażdżką.Jestem wytrawnym turystą górskim/tak mi się przynajmniej wydawało/,byłem dwukrotnie w Paryżu na własną rękę,bardzo lubię jezdzić samochodem i nie spodziewałem się,tego jak bardzo męcząca i niewygodna jest podróż autokarem,pomimo klimy,częstych postojów na parkingach,i możliwości zakupu napojów w aucie.Z Lublina wyjechaliśmy rejsowym busem do Krakowa,zatrzymującym się od Puław w każdej większej miejscowości,na szczęście trafiliśmy na dzień świąteczny,więc pasażerów było jak na lekarstwo.Z Krakowa do Opola podwiózł nas autokar Itaki,zbierając po drodze resztę wycieczki,z Opola inny autokar wiózł nas do Paryża,ale po drodze do granicy ciągle zbaczał z drogi dobierając pasażerów/samolot oszczędzi Wam tego zwiedzania zachodniej Polski/.No cóż -tańsza wersja...Na szczęście/sic!/ w powrotnej drodze mieliśmy już we Wrocławiu 2 godzinne opóznienie,w związku z czym rejsowy bus BP Tour odjechał już z Krakowa do Lublina i Itaka podstawiła tylko dla naszej piątki/bo tyle osób wybrało się do Paryża z Lublina/busa,który zawiózł nas w 4,5 godziny,bez postojów na miejsce/!!!/byliśmy w szoku!Dzięki temu podróż z Paryża/17.00/do domu/23.00 dnia następnego/trwała tylko/!?/30 godzin.Piszę to dwa dni po powrocie i jeszcze mam opuchnięte stopy,a kręgosłupa nie czuję.Hotel w Paryżu,to 2 gwiazdkowy,czysty dobrze usytuowany pod każdym względem Hotel Paris-Villette przy rue Curial około 14 stacji metra od Luwru,15min spaceru od malowniczego kanału prowadzącego do pięknego,futurystycznego parku de la Villette.Super miejsce-choć 19 dzielnica nieco kolorowa,ale bezpieczna- otoczone sklepami i kawiarniami.Paryż oglądamy od świtu do nocy.Program jest kosmicznie przeładowany,nie ma nawet 15 minut dla siebie,aby nikt nie mógł narzekać,że pieniądze wydał nadaremnie,musieliśmy więc rezygnować rozsądnie z niektórych atrakcji na rzecz wolnego czasu,zwłaszcza,że upał był potworny/ok.40stopni-rekord temperatur/,wszystkie fontanny zajęte,piwo w pubie 19,90euro-Francja,to kraj wina i nie wolno o tym zapominać.Ogólne wrażenie jest niezłe,a gdyby jeszcze udało się NIE pojechać autokarem i NIE trafić na tropiki,byłoby jeszcze lepsze. Słowo o posiłkach-śniadania w hotelu skromne,ale smaczne i wystarczają do pory obiadowej,ale często jedliśmy obiady w porze kolacji/nawet o 20ej/wtedy we Flunchu brakowało już niektórych dań/jeden z moich obiadów kolacyjnych składał się z gorągego-owszem makaronu,zimnych ziemniaków,ciepłego purre i fasolki szparagowej oraz kawałka ryby,bo całej już nie było/.Zasada obiadów we Flunchu jest prosta i należy jej się szybko nauczyć:przychodzimy przed 18.00 zamawiamy przed kasą obiad dnia jest to kura,ryba,stek i to z winem/0,5L/mieści się w cenie talonu 8 euro,często jeszcze z ciasteczkiem czy owocami,za kasą dobieramy warzywa-przeróżne w tym ziemniaki,frytki itd-jeśli oczywiście są,ale często są.Jedzenie kupione w ten sposób daje możliwość codziennej zmiany menu i na pewno nie jest się głodnym. Zwiedzania Luwru i Wersalu w wersji wycieczkowej nie polecam,tam trzeba się wybrać w mądrze wybranym terminie na własną rękę,poza weekendami i wcześnie inaczej stracimy pół dnia w kolejkach,a zwiedzać będziemy popychani przez dziki tłum turystów.Podobnie ma się rzecz z wieżą Eiffla.Tania wersja pięknej wycieczki...jak to mówią?:"tanie mięso psy jedzą"chyba już nie ma takich psów...Artur i Krystyna

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij