|
Wątek:
|
Czy ktoś zna MEDITERRANEUM z Poznania?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.74.11.*
|
Data wysłania:
|
2011-07-31 13:55
|
Temat:
|
Zwiedzanie Włoch, wypoczynek na Capri i nad Zatoką Neapolitańską
|
Treść:
|
Wróciłam właśnie z tej wycieczki, program napięty, ciągły pośpiech, mało czasu wolnego, właściwie na toalety i zjedzenie kawałka pizzy na wynos, wyżywienie bardzo ubogie, śniadania: suchary i dżem, kolacja przez dwa tygodnie prawie ten sam zestaw: makaron z sosem pomidorowym, kawałek mięs i deser, ciężko się tym najeść po całodziennym bieganiu lub jeżdżeniu. Pierwszy dzień: jezioro Garda, pani przewodnik łaskawie pozwoliła się zatrzymać na kilka min, gdyż w programie okazuje się, że jest tylko przejazd obok jeziora i zdjęcia można robić z autokaru, skocznia w Insbrucu, to oczywiście tyko zerknięcie z dołu, dla chętnych wjazd na górę we własnym zakresie, dobrze, że nie było kolejki, gdyż też nie ma na to przewidzianego czasu. W drodze do Włoch dowiedzieliśmy się, że Hotel został zmieniony na inny, po kilku dniach znowu dostaliśmy informację, że po raz kolejny zmieniono hotel. Pani Pilot nie była w stanie udzielić nam informacji z czego wynikają te zmiany. Hotel odbiegał zdecydowanie od tego co było w ofercie, basen 7x15, brak innych atrakcji, plaża w pobliżu była nieuczęszczana, kupa śmieci, brud, szczury. Kolejna plaża oddalona była o kilka km, mieliśmy na nią dojeżdżać we własnym zakresie, po naszych interwencjach udało się wyegzekwować dojazdy naszym autokarem. Jeżeli chodzi o wypoczynek na Capri, to było 30 min. czasu wolnego, do wyboru, albo można było coś zjeść, albo wykąpać się, wybór należał do nas....W programie jest Wezuwiusz, oczywiście z okien autobusu, w programie nie ma wjazdu. Na przyszłość należy dokładniej czytać program i dopytać o szczegóły. Była to moja pierwsza i myślę, że ostatnia wycieczka objazdowa.
|
Odpowiedzi:
Zwiedzanie Włoch, wypoczynek na Capri i nad Zatoką... [2011-08-01 13:43 188.146.36.*]
Witam :) Ja też byłam na tej samej wycieczce i tez jestem bardzo zawiedziona.... Jeśli chodzi o program jaki był realizowany z nami tj zwiedzanie poszczególnych miast to zgadzam się z przedmówcą - identycznie tak to wyglądało, bardzo intensywnie, ale jakoś ja specjalnie z tego powodu nie ubolewam, bo zobaczyliśmy bardzo dużo fajnych miejsc. Wielkie ALE mam do jedzenia i wypoczynku na Capri i nad zatoka Neapolitańską. Po kilku dniach intensywnych liczyłam na fajne chwile w fajnym hotelu i fajnej miejscowości, a tu mega rozczarowanie. Hotel został dwukrotnie zmieniony, zupełnie odbiegał od tego co był w ofercie. Zakwaterowali nas w Hotelu o podobnym standardzie ponoć, pokoje nie najgorsze ale jak na 4 gwiazdki to pozostaje im wiele do życzenia, a łazienka to pod wszelką krytyką, brodzik i zasłonka klejąca się do .... porażka. Może i to wszystko dało by się jakoś przeżyć gdyby choć hotel był w fajnym miejscu. Ale miejscowość w której nam przyszło wypoczywać okazała się syfiastym portem, na ulicach pełno śmieci i cudowna plaża na której nie można było się kąpać ponieważ była pokryta tonami śmieci. Jestem zawiedziona wypoczynkiem i mam wielkie ale również do jedzenia, monotonia i jeszcze raz monotonia, codziennie to sami zero owoców i warzyw a mówienie że oni tak maja jest zupełnie bezpodstawne. W ostatnim dniu omyłkowo trafiłam na śniadanie innej grupy, gdzie były owoce, płatki z mlekiem, jogurty, wędliny sery pieczywo różnego rodzaju i inne smakołyki.... Potem jak już dotarłam na naszą jadalnie to dostaliśmy sucharki z dżemem. Porażka Porażka i jeszcze raz porażka. Dostawaliśmy tylko to co nasze ukochane biuro dla swoich klientów zamówiło. Zawiodłam się bardzo i nigdy więcej nie zafundujemy sobie wycieczki z tym biurem... Zdecydowanie nie polecam !!!!! odpowiedz » Zwiedzanie Włoch, wypoczynek na Capri i nad Zatoką... [2013-08-23 17:51 79.173.36.*]
Potwierdzam.Parę lat mineło a nic się nie zmieniło.Omijam to biuro szerokim łukiem.Poznanianka odpowiedz » Zwiedzanie Włoch, wypoczynek na Capri i nad Zatoką... [2013-08-30 12:33 46.238.112.*]
Zdaje się, że konkurencja nie śpi na tym forum odnosząc się do powyższego wpisu. Byłem z Mediterraneum w zeszłym roku na wrześniowej pielgrzymce do Hiszpanii i Portugalii, mogę spokojnie napisać - była to podróż życia. Jacek odpowiedz »
|