|
Wątek:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Autor:
|
Czytelnik IP 91.220.17.*
|
Data wysłania:
|
2011-08-05 12:23
|
Temat:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Treść:
|
W zeszłym roku byłam z biurem Funclub w Grecji. Miałam zarezerwowaną opcję 6-4. Dwa tygodnie przed wyjazdem miła pani z biura poinformowała mnie, że wycieczka nie dojdzie do skutku z braku chętnych, to typowy kror i mam do wyboru 3 propozycje, opcja 6-4 w późniejszym terminie, wypoczynek w Parali w hotelu Konstantin i wypoczynek w hotelu Coral na wyspie Thassos. Wybrałam wyspę i było super. Hotelik mały ale przytulny, jedzonko pycha i do plaży 100 m. Miejscowość nazywała się Skala Rachoni i do stolicy wyspy Limenas było 20 km. Byłam w niej parę razy.
A teraz o organizacji przejazdu : wszystko odbyło się sprawnie i w przyjemnej atmosferze. Do Grecji wyjeżdżały dwa autokary naprawdę super. Tym , który ja jechałam z W-wy, jechał do Parali, więc miałam przesiadkę w Katowicach. Autokar już czekał też firmowy więc to szybko poszło. Autokar super lux z klimą ze sprawnie działającą łazienką, którą odwiedzało się tylko w ekstremalnych sytuacjach, a tak panowie kierowcy robili co 4 godz postoje więc można było wytrzymać. Kierowcy sympatyczni pan Tadeusz i Mariusz umilali nam czas jak mogli. Pozdrawiam ich serdecznie. Podróż długa, wiadomo 1500 km. w zasadzie bez problemów, no może tylko w Serbii na granicy się przedłużyło, ale to normalka no i ta urocza Bułgaria, gdzie wpadliśmy w gigantyczny korek, wiadomo weekend to i brać rusza nad morze, ale i to przeżyliśmy, no i nareszcie Grecja i port w Kawali , a potem na prom do Thassos. Razem 30 godz ,a miało być 32 to i tak rekord i przy tym korku w Bułgarii. Podróż do domu taka sama i bez problemów. W tym roku we wrześniu jadę też do Grecji, ale z biurem Oskar i mam nadzieję, że będę się dobrze bawić:))
|