|
Wątek:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Autor:
|
Czytelnik IP 46.204.19.*
|
Data wysłania:
|
2011-09-05 17:40
|
Temat:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Treść:
|
Byłam z "Oskarem" w Czarnogórze (Ulcinj) w lipcu. Niestety, o ile sam kraj jest przepiękny, miasto też mi się podobało, o tyle warunki mieszkaniowe w willi Drago to porażka. Nagminny brak wody w godz. 22 - 7 (rzekomo była to decyzja Urzędu Miasta, ale czasami zdarzało się, że woda pojawiała się np. o godz. 24.00 lub w innych dziwnych porach. Poza tym w budynkach w pobliżu willi "Drago" woda była, więc uważam, że to nie miasto miało problem z wodą, ale willa, w której mieszkałam (bywało, że w łazienkach po jednej stronie korytarza woda była, a po drugiej stronie już nie), brak prądu (jedzenie zgromadzone w lodówkach do wyrzucenia, brak klimatyzacji w pokojach, brak możliwości naładowania akumulatorów aparatów i kamer przed kolejną wycieczką). Wspomnę również o "wypasionych" śniadaniach (naleśnik ze szpinakiem+ pół plastra pomidora +mały plasterek białego słonego sera +herbata; innego dnia: 2 parówki z wody+pół plastra pomidora+mały plasterek białego słonego sera+herbata). Pomijam męczącą podróż (w drodze powrotnej nie działała klimatyzacja w autokarze). Nie jestem typem człowieka, który na wszystko narzeka i za niewielkie pieniądze spodziewa się luksusów, ale żadne biuro nie może oszukiwać swoich klientów. Oczywiście złożyłam reklamację i co? Biuro ją uznało i zaproponowało 10% zniżki przy następnym wyjeździe z nimi - czyli nie dość, że zarobili na mnie raz, to jeszcze spodziewają się, ze skorzystam z ich usług ponownie (czyli zarobią znów) - wesołki.
|