Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: ITAKA - opinie!
Autor: Czytelnik IP 92.140.170.*
Data wysłania: 2011-09-14 10:10
Temat: ITAKA - opinie!
Treść: Bylam na ten same wycieczce, ale moje wrazenia sa dramatycznie rozne:

Wycieczka niewygodnym autokarem, po niewygodnych hotelach, z niedobrym jedzeniem. Francja się broni, ale i tu Itaka zdołała napsuć omijając ważne atrakcje, a wożąc nas tam gdzie tanio albo za darmo. Biuro Itaki nigdy nie odpowiedzialo mi na uwagi dotyczące czasu pracy kierowcy, stanu autokaru i zachowania pilota, które zglosilam emailem juz pierwszego dnia.

1. AUTOKAR
* Tylko jeden kierowca na trasę objazdowa! Już pierwszego dnia złamano przepisy o normie pracy kierowcy (jazda 14 godz). Ponadto kierowca NIGDY nie miał wystarczająco czasu na ustawowy jedenastogodzinny wypoczynek. W drugim tygodniu był juz zmęczony, bo jeździł nerwowo.
* Autokar niewygodny, niewystarczająca przestrzeń na nogi, osoby niskie narzekały na brak miejsca, osoby wysokie musiały siedzieć w rozkroku, lub bokiem.
* Autokar został podstawiony zakurzony i poplamiony wewnątrz i szary z zewnątrz. Po awanturze kierowca umyl autokar z zewnątrz. Wewnątrz kto chciał podróżować w czystości musiał sam sobie powycierać. Zasłony nie prane chyba nigdy, bure, śmierdzące, moja miała przyklejona stara gumę do żucia.
* Klimatyzacja wadliwa, o zdecydowanie niewystarczajacej mocy. Wielogodzinne przejazdy spędzaliśmy dysząc i pocąc się, podczas gdy przód autokaru marzł.
* Przerwy w długiej trasie robiono co 4 godziny. Dla osoby pijącej zdrowe ilości wody to zdecydowanie niewystarczajaco często.

2. PILOT Dominik
* Bardzo szczegółowy komentarz, choć czasem opowieści się dluzyly. Niestety pilot czytał z przewodników, które niejednokrotnie tłumaczył na bieżąco z francuskiego, co miało zły wpływ na rytm narracji.
* Pilot uprzejmy i pomocny kiedy pasażerowie chcieli realizować własny program bez grupy.
* Brak profesjonalizmu, kiedy pojawiają się problemy. Jego reakcja na zgłaszane sugestie to "nikomu nie uda się zepsuć tej wycieczki", nie chce rozmawiać, podnosi glos, odchodzi.
* Organizacja nierówna, istotne sugestie dot zwiedzania na własna rękę pominięte, czas wolny niedostosowany do potrzeb.
* Pilot spóźnił się na większość zbiórek o ok 5 min.

3. PLAN WYCIECZKI
* Hotele oddalone od atrakcji średnio o godzinę jazdy, zatem codziennie tracilismy 2 godziny na dojazd i powrót.
* Za malo snu! W hotelach spędzaliśmy mniej niż 10 godzin dziennie, co po uwzględnieniu czasu na zakwaterowanie (~30 min) , prysznic, toaletę poranną, śniadanie (1 h przed wyjazdem), spakowanie i wyniesienie bagażu pozostawalo średnio mniej niż 7 godzin dziennie na sen. Nota bene jedyny kierowca miał ten sam grafik.
* Nie było zaplanowanych przerw na posiłki. Kto przywozl suchy prowiant, ten jadł w autobusie. Pasażerowie przygotowywali kanapki podczas śniadan, co powodowało, ze dla "końca kolejki" brakowało pieczywa, etc.
* Degustacje win w Alzacji i w Bordeaux rewelacyjne, natomiast nad Loara strata czasu i pieniędzy, wino niedobre a lokalny przewodnik zblazowany.
* Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13 godzin! (lepsza lokalizacja hoteli, egzekwowanie planowego czasu spotkań ) - to dodatkowy dzień zwiedzania.

4. HOTELE * lub **
* Miluza, hotel Capitain. Brudny koc, brak suszarki, pokój ma zapach papierosów. Lokalizacja zła, 5 godz na dojazdy (2dni)
* Paryz, hotel Kyriad położony 15 km od centrum, adekwatny. Sensowne położenie.
* Region Loary, hotel Cosi. Brak windy. Mała klitka bez klimatyzacji, w pokoju czuć zapach kanalizacji. Lokalizacja bez sensu, ponad 1.5 godziny stracone na dojazdy.
* Bordeaux, Comfort, winda zepsuta, światło wyłączone, brak zarowek, internet nie dziala, zelazko (jedno w hotelu) zepsute, lokalizacja bez sensu, średnio 4 godz stracone na dojazdy (2 dni)
* Tuluza, Comfort, standard adekwatny, lokalizacja wzdłuż trasy.
* Perpignan, hotel robotniczy, pokój z aneksem kuchennym. Brak suszarki, do przykrycia przescieradlo, koc brudny zgnieciony w szafie. Sala śniadaniowa mała, jemy na dwie tury, jedzenia brakuje. Hotel daleko od trasy, ok 3 godz stracone na dojazd i wyjazd.
* Avignon, Lou Mistralou, hotel bydlęcy. Brak windy. Bez klimatyzacji. Brud i smród. Podłoga nie odkurzona, kurz na polkach, plamy na ścianach, pajęczyny, rozgniecione robale, włosy pod prysznicem. Brak zasłony pod prysznic, brak suszarki, klamka wypada, plamy z krwi na narzucie na łóżko, brak koca lub kołdry, pilot do TV wypożyczany z recepcji. Na śniadanie rogalik i pól bułki na serwetce. 30 min od Avignon wzdłuż trasy.
* Nicea, hotel Kyriad, standard adekwatny, lokalizacja OK. Przeraziwy grzyb w łazience. Bufer sniadaniowy dobry.

5. JEDZENIE uwlaczajace!
* Śniadania: W pierwszym tygodniu na śniadanie dostawaliśmy rogalik i mała buleczke, mała kosteczkę masła i mały przydział dżemu. To wszystko serwowane na papierowej serwetce! Tam, gdzie był skromny bufet, wszystko znikało natychmiast, wiec dla osób przychodzących pózniej brakowało talerzy, pieczywa i wędlin, a Ci, którzy przyszli na czas prześcigali się w załadowywaniu czego się da: w kolejki się wcinano, pieczywo chwytano gołymi rekami itd. Hotele nie przystosowane do przyjmowania grup.

* Lunch: W ciągu dnia nie było czasu na jedzenie, trzeba było mieć własny prowiant, a kanapki jedliśmy w ciasnym autobusie, na kolanach, krusząc i plamiąc ubranie. Dopiero po naszej sugestii, pilot informował gdzie być może następnego dnia będzie piekarnia, a kiedy trzeba robić zapasy w supermarkecie. Beznadziejnie, bo zbyt często czas wolny (zwykle ok 50 min), spędzaliśmy stojąc w kolejkach do toalet i szukając sklepów. Dobrze miał ten, kto wiózł kabanosy z Polski, choć nam nie podobał się zapach tygodniowych kiełbas jedzonych w autobusie.

* Kolacja: Sześć kolacji programowych kiepskiej jakości.
* Cztery Flunche (Alzacja, Paryż, Perpignan, Avignon) to katastrofa. Jedzenie niedobre, warzywa wstrętne, klientela podejrzana. Wszystkie szklanki i karafki niedomyte. Łazienki restauracyjne brudne. Nikt nie myje rak przed wejściem, a to przecież bufet.
* Hipopotamus pod Bordeaux: stek najgorszy jaki jadlam, drugiego dnia burger byl suchy.

6. KIEROWCA Robert.
* W autobusie od pierwszego dnia było brudno, kierowca zamiatał bardzo pobieżnie, pod moim siedzeniem były papiery jeszcze z poprzedniej wycieczki.
* Wyładowanie i załadowanie bagażu było "samoobslugowe" zatem chaotyczne. Pan Robert zaladowywal torby tylko paniom, zatem strategicznie to ja zawoziłam mu torbę i moja i męża.
* Kierowca bez żenady _kradł_ winogrona z prywatnych winnic w Bordeaux i zachęcał innych do tego samego. Kiedy w Pamerol pilot delikatnie zwrócił pasażerom uwagę, zartujac, ze za jedna kisc trzeba odpracować dzień przy winobraniu, kierowca zerwał dwie kisci z krzaka i oświadczył, ze jak trzeba będzie to odpracuje.
* Panie "bywajace" z Itaka były zdegustowane tym ze w autobusie nie serwowano gorących napojów.
* W drugim tygodniu juz prowadził nerwowo, szarpał, wymuszał pierwszeństwo na rondach.

7. WSPOLPASAZEROWIE: fantastyczni, wyrozumiali i z poczuciem humoru :)

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

ITAKA - opinie! [2013-04-03 14:07 188.33.110.*]
Podpisuje się pod opinią 92.140.170* , podobne wrażenia po wycieczce 09.2012 odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2012-06-28 11:09 89.230.231.*]
Zaplacilas 1000$ i chciałbyś przez 2 tyg jeździć po autostradach mieszkać w apartamentach. W centrum miast z wspanialumi widokami Jeść zabie udka kraby przepiorki. Tak kiedyś spędziłem 4 noce w centrum Paryża na wprost muzeum louwr. Hotelik nic specjalnego 2 gwiazki. Małe sniadanko. Cena 880$. Do tego koszt transportu plus dodatków. Wiec przestań marudzic ze dostałeś tak mało za co zapłaci as odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2012-03-22 19:19 83.7.50.*]
Zycze nauczyc sie widziec dobre strony naszego zycia. Bylam z Dominikiem Gajewskim na wycieczce objazdowej,to wspanily profesionalista i czlowiek.Nie wierze takiej zjadliwej opinii. odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2012-01-24 14:03 78.88.49.*]
byłam w Chorwacji na wycieczce z Rainbow tours, autokar popsuł się dwa razy , kierowca zabłądził w drodze, zjechał z autostrady i jeżdziliśmy 2 godziny po wąskich górskich drogach, pilotka nie umiała opanować złych nastrojów w grupie, ale po pewnym czasie zapomina się o przykrych momentach , a wspomina najlepsze. Dwa lata temu byłam z itaką we Włoszech, cudowna pilotka pani Ania, w tym roku wracam do itaki. odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-12-05 19:21 83.8.199.*]
po przeczytaniu narzekań nasuwa mi się taka refleksja ,że za przystępną cenę ludzie mają oczekiwania jak na jakiś luksus i wodotryski !!! a to jest tylko zwykła tania wycieczka z dolnej półki. odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2012-01-05 23:03 213.92.164.*]
czytajac wasze wpisy mam dylemat czy dokonac wpłate na wycieczke z Itaka !!! inne bp... podobnie w tej sytuacji zdam sie na UTW :)) wyjazd z miejsca zamieszkania na czas i powrot . odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2012-02-19 08:46 83.25.44.*]
uwaga. moje zdanie jest takie ,nie było tragicznie ,zastrzeżenia do przewodnika.mało profesjonalna.po za tym dobrze.uwaga na kolację regionalną ,lepiej nie płacić ,ja nie byłem i nie żałuję ci co byli do końca wycieczki nie mogli patrzeć na przewodnika. odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2012-01-07 09:00 77.254.177.*]
Jeśli wolisz przekonywać się na własnej skórze to jedź z Itaką. Tylko plucie sobie w brodę po wczasach niczego nie zmieni a ujmie Ci zdrowia.
Są setki biur i jest w czym wybie3rać.
Życzę powodzenia.
odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2012-01-07 22:56 178.181.108.*]
Nie wiem po co te strachy. Chyba na tylu klientów nie każdy czuje się tak oszukany. Ja na pewno jestem zadowolona z usług Itaki. Kolejny raz zaryzykowałam wyjazd z tym biurem i w grudniu wróciłam z Goa. Wszystko odbyło się tak jak powinno. Hotel Zuri retreat Resort absolutnie bez zastrzeżeń, loty bez opóznień. Wycieczki organizowałam sama taksówkami bo z Itaką jak każdy wie sa bardzo drogie ale niestety jezeli ktos nie zna jezyka to nie ma szans na dogadywanie sie z tubylcami. Oczywiście na miejscu znalezli sie nieszczęśnicy, którzy narzekali na jedzenie - żal mi takich ludzi - jadą na egzotyczny wyjazd i oczekują kapuśniaku. Nie demonizujmy więc. odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-18 21:59 90.38.0.*]
artykuł sponsorowany przez konkurencję ;) odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-19 07:57 62.87.160.*]
lecz sie psychiatrycznie,na tym forum sa wypowiedzi uczestnikow imprez organizowanych przez itake,sponsoring nieuku to inna bajka,prawda w oczy kole!!!! odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-14 10:21 92.140.170.*]
...Wycieczka niewygodnym autokarem, po niewygodnych hotelach, z niedobrym jedzeniem. Francja się broni, ale i tu Itaka zdołała napsuć omijając ważne atrakcje, a wożąc nas tam gdzie tanio albo za darmo. Biuro Itaki nigdy nie odpowiedzialo mi na uwagi dotyczące czasu pracy kierowcy, stanu autokaru i zachowania pilota, które zglosilam emailem juz pierwszego dnia. 1. AUTOKAR * Tylko jeden kierowca na trasę objazdowa! Już pierwszego dnia złamano przepisy o normie pracy kierowcy (jazda 14 godz). Ponadto kierowca NIGDY nie miał wystarczająco czasu na ustawowy jedenastogodzinny wypoczynek. W drugim tygodniu był juz zmęczony, bo jeździł nerwowo. * Autokar niewygodny, niewystarczająca przestrzeń na nogi, osoby niskie narzekały na brak miejsca, osoby wysokie musiały siedzieć w rozkroku, lub bokiem. * Autokar został podstawiony zakurzony i poplamiony wewnątrz i szary z zewnątrz. Po awanturze kierowca umyl autokar z zewnątrz. Wewnątrz kto chciał podróżować w czystości musiał sam sobie powycierać. Zasłony nie prane chyba nigdy, bure, śmierdzące, moja miała przyklejona stara gumę do żucia. * Klimatyzacja wadliwa, o zdecydowanie niewystarczajacej mocy. Wielogodzinne przejazdy spędzaliśmy dysząc i pocąc się, podczas gdy przód autokaru marzł. * Przerwy w długiej trasie robiono co 4 godziny. Dla osoby pijącej zdrowe ilości wody to zdecydowanie niewystarczajaco często. 2. PILOT Dominik * Bardzo szczegółowy komentarz, choć czasem opowieści się dluzyly. Niestety pilot czytał z przewodników, które niejednokrotnie tłumaczył na bieżąco z francuskiego, co miało zły wpływ na rytm narracji. * Pilot uprzejmy i pomocny kiedy pasażerowie chcieli realizować własny program bez grupy. * Brak profesjonalizmu, kiedy pojawiają się problemy. Jego reakcja na zgłaszane sugestie to "nikomu nie uda się zepsuć tej wycieczki", nie chce rozmawiać, podnosi glos, odchodzi. * Organizacja nierówna, istotne sugestie dot zwiedzania na własna rękę pominięte, czas wolny niedostosowany do potrzeb. * Pilot spóźnił się na większość zbiórek o ok 5 min. 3. PLAN WYCIECZKI * Hotele oddalone od atrakcji średnio o godzinę jazdy, zatem codziennie tracilismy 2 godziny na dojazd i powrót. * Za malo snu! W hotelach spędzaliśmy mniej niż 10 godzin dziennie, co po uwzględnieniu czasu na zakwaterowanie (~30 min) , prysznic, toaletę poranną, śniadanie (1 h przed wyjazdem), spakowanie i wyniesienie bagażu pozostawalo średnio mniej niż 7 godzin dziennie na sen. Nota bene jedyny kierowca miał ten sam grafik. * Nie było zaplanowanych przerw na posiłki. Kto przywozl suchy prowiant, ten jadł w autobusie. Pasażerowie przygotowywali kanapki podczas śniadan, co powodowało, ze dla "końca kolejki" brakowało pieczywa, etc. * Degustacje win w Alzacji i w Bordeaux rewelacyjne, natomiast nad Loara strata czasu i pieniędzy, wino niedobre a lokalny przewodnik zblazowany. * Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13... odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-18 22:01 90.38.0.*]
Artykuł sponsorowany;) odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-14 18:00 92.140.170.*]
...* Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13 godzin! (lepsza lokalizacja hoteli, egzekwowanie planowego czasu spotkań ) - to dodatkowy dzień zwiedzania. 4. HOTELE * lub ** * Miluza, hotel Capitain. Brudny koc, brak suszarki, pokój ma zapach papierosów. Lokalizacja zła, 5 godz na dojazdy (2dni) * Paryz, hotel Kyriad położony 15 km od centrum, adekwatny. Sensowne położenie. * Region Loary, hotel Cosi. Brak windy. Mała klitka bez klimatyzacji, w pokoju czuć zapach kanalizacji. Lokalizacja bez sensu, ponad 1.5 godziny stracone na dojazdy. * Bordeaux, Comfort, winda zepsuta, światło wyłączone, brak zarowek, internet nie dziala, zelazko (jedno w hotelu) zepsute, lokalizacja bez sensu, średnio 4 godz stracone na dojazdy (2 dni) * Tuluza, Comfort, standard adekwatny, lokalizacja wzdłuż trasy. * Perpignan, hotel robotniczy, pokój z aneksem kuchennym. Brak suszarki, do przykrycia przescieradlo, koc brudny zgnieciony w szafie. Sala śniadaniowa mała, jemy na dwie tury, jedzenia brakuje. Hotel daleko od trasy, ok 3 godz stracone na dojazd i wyjazd. * Avignon, Lou Mistralou, hotel bydlęcy. Brak windy. Bez klimatyzacji. Brud i smród. Podłoga nie odkurzona, kurz na polkach, plamy na ścianach, pajęczyny, rozgniecione robale, włosy pod prysznicem. Brak zasłony pod prysznic, brak suszarki, klamka wypada, plamy z krwi na narzucie na łóżko, brak koca lub kołdry, pilot do TV wypożyczany z recepcji. Na śniadanie rogalik i pól bułki na serwetce. 30 min od Avignon wzdłuż trasy. * Nicea, hotel Kyriad, standard adekwatny, lokalizacja OK. Przeraziwy grzyb w łazience. Bufer sniadaniowy dobry. 5. JEDZENIE uwlaczajace! * Śniadania: W pierwszym tygodniu na śniadanie dostawaliśmy rogalik i mała buleczke, mała kosteczkę masła i mały przydział dżemu. To wszystko serwowane na papierowej serwetce! Tam, gdzie był skromny bufet, wszystko znikało natychmiast, wiec dla osób przychodzących pózniej brakowało talerzy, pieczywa i wędlin, a Ci, którzy przyszli na czas prześcigali się w załadowywaniu czego się da: w kolejki się wcinano, pieczywo chwytano gołymi rekami itd. Hotele nie przystosowane do przyjmowania grup. odpowiedz »

ITAKA - opinie, Tour de France [2011-09-27 23:48 94.75.105.*]
Dokladnie tak bylo!!!!!! jakbym czytal wspomnienia z mojej wycieczki ,na dodatek reakcje Pana Dominika na wspomnienie o forum byly nadzwyczaj nerwowe jaby dokladnie znal to co tu jest napisane. Biuro powinno zmnienic troche program wycieczki.Na co komu na przyklad ponad 2 godziny czasu wolnego w Marsylii i Cannes (oraz w innych miasteczkach) kiedy po drodze jest Arles i Nimmes oraz Pont du Gard.
Szczytem zas jest ponad 2 godziny spedzone bezowocnie w mallu w Antibes-strata czasu !!!!! Swoistym ewenementem jest poszukiwanie hotelu w okolicy Blois i krazenie w kolko ( w programie, dodajmy jest napisane ,ze hotel jest pod Tours).Zreszta zdaje sie ,ze blądzenie jest nie tylko rzecza ludzka ale ustawiczne szukanie drogi to takze cecha niektorych pilotow takze juz w kraju. Powinno sie tez informowowac (w programie i przez pilota) o skali trudnosci przy wspinaczkach do zamkow katarskich, to nie sa spacery tylko sciezki o podwzyszonym poziomie trudnosci wchodzenia. Ale ogolnie Ca va bien et vive le France!
odpowiedz »

ITAKA - opinie, Tour de France [2011-10-01 18:23 83.30.18.*]
Nawiedzonym zawsze coś nie pasuje. Osobiście byłem pierwszy raz na tego typu imprezie i uważam że było spoko, bezsensowne czepianie się czegokolwiek zakrawa na paranoję skrzyżowaną z paradoksem popędzaną idiotyzmem. Najwidoczniej osoba, która to pisała powinna samodzielnie jeździć i zwiedzać Francję pewnie ją to TANIEJ wyniesie, będzie mogła dowolnie gospodarować swoim bezcennym czasem, decydować co i gdzie no i nie rozmawiać np. z przewodnikiem Dominikiem. Pozdrawiam wszystkich Normalnych. odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-18 22:03 90.38.0.*]
Artykuł "sponsorowany"? ;) odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-14 10:25 92.140.170.*]
...Wycieczka niewygodnym autokarem, po niewygodnych hotelach, z niedobrym jedzeniem. Francja się broni, ale i tu Itaka zdołała napsuć omijając ważne atrakcje, a wożąc nas tam gdzie tanio albo za darmo. Biuro Itaki nigdy nie odpowiedzialo mi na uwagi dotyczące czasu pracy kierowcy, stanu autokaru i zachowania pilota, które zglosilam emailem juz pierwszego dnia. 1. AUTOKAR * Tylko jeden kierowca na trasę objazdowa! Już pierwszego dnia złamano przepisy o normie pracy kierowcy (jazda 14 godz). Ponadto kierowca NIGDY nie miał wystarczająco czasu na ustawowy jedenastogodzinny wypoczynek. W drugim tygodniu był juz zmęczony, bo jeździł nerwowo. * Autokar niewygodny, niewystarczająca przestrzeń na nogi, osoby niskie narzekały na brak miejsca, osoby wysokie musiały siedzieć w rozkroku, lub bokiem. * Autokar został podstawiony zakurzony i poplamiony wewnątrz i szary z zewnątrz. Po awanturze kierowca umyl autokar z zewnątrz. Wewnątrz kto chciał podróżować w czystości musiał sam sobie powycierać. Zasłony nie prane chyba nigdy, bure, śmierdzące, moja miała przyklejona stara gumę do żucia. * Klimatyzacja wadliwa, o zdecydowanie niewystarczajacej mocy. Wielogodzinne przejazdy spędzaliśmy dysząc i pocąc się, podczas gdy przód autokaru marzł. * Przerwy w długiej trasie robiono co 4 godziny. Dla osoby pijącej zdrowe ilości wody to zdecydowanie niewystarczajaco często. 2. PILOT Dominik * Bardzo szczegółowy komentarz, choć czasem opowieści się dluzyly. Niestety pilot czytał z przewodników, które niejednokrotnie tłumaczył na bieżąco z francuskiego, co miało zły wpływ na rytm narracji. * Pilot uprzejmy i pomocny kiedy pasażerowie chcieli realizować własny program bez grupy. * Brak profesjonalizmu, kiedy pojawiają się problemy. Jego reakcja na zgłaszane sugestie to "nikomu nie uda się zepsuć tej wycieczki", nie chce rozmawiać, podnosi glos, odchodzi. * Organizacja nierówna, istotne sugestie dot zwiedzania na własna rękę pominięte, czas wolny niedostosowany do potrzeb. * Pilot spóźnił się na większość zbiórek o ok 5 min. 3. PLAN WYCIECZKI * Hotele oddalone od atrakcji średnio o godzinę jazdy, zatem codziennie tracilismy 2 godziny na dojazd i powrót. * Za malo snu! W hotelach spędzaliśmy mniej niż 10 godzin dziennie, co po uwzględnieniu czasu na zakwaterowanie (~30 min) , prysznic, toaletę poranną, śniadanie (1 h przed wyjazdem), spakowanie i wyniesienie bagażu pozostawalo średnio mniej niż 7 godzin dziennie na sen. Nota bene jedyny kierowca miał ten sam grafik. * Nie było zaplanowanych przerw na posiłki. Kto przywozl suchy prowiant, ten jadł w autobusie. Pasażerowie przygotowywali kanapki podczas śniadan, co powodowało, ze dla "końca kolejki" brakowało pieczywa, etc. * Degustacje win w Alzacji i w Bordeaux rewelacyjne, natomiast nad Loara strata czasu i pieniędzy, wino niedobre a lokalny przewodnik zblazowany. * Plan bardzo napięty. Niewystarczajaco czasu wolnego, doświadczenia powierzchowne. Przy lepszej organizacji można było zaoszczędzić aż 13... odpowiedz »

ITAKA - opinie! [2011-09-18 22:06 90.38.0.*]
Artykuł "pod dyktando" "konkurencji" ? ;) odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij