Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Co sadzicie o BP Funclub z Poznania?
Autor: Czytelnik IP 83.23.68.*
Data wysłania: 2011-11-06 12:28
Temat: FUNCLUB/HISZPANIA PORTUGALIA
Treść: ja niestety nie mogę zgodzić się z opinią na temat wysokiego poziomu objazdówki po Hiszpanii i Portugalii. Program owszem bogaty i to zachęciło mnie do udziału w imprezie. Wszystko zepsuł przewodnik, który nawet się nie przedstawił, wiadomo tylko, że miał na imię Waldemar. Przy wykupieniu opcji HB i napiętym planie zwiedzania, nie było nawet mowy o czasie na kawę. Zamęczał(tak, to jest odpowiednie słowo)swoimi monologami nie tyle podczas zwiedzania, ale również w czasie wolnym(tzn. np. w drodze do kolejnych miast na trasie). Jego (bardzo często)nieodpowiednie komentarze(o podtekstach erotycznych) budziły we mnie i nie tylko obrzydzenie. Właściwie "wycieczka" ta powinna być reklamowana jako "pielgrzymka", gdyż nie dowiedziałam się właściwie o życiu ludzi w Hiszpanii czy w Portugalii NICZEGO(czego np. nie mogę powiedzieć o wycieczce do Grecji, z przemiłym przewodnikiem p. Rafałem S.). Przewodnik był na tyle niemiły, że nie pozwalał(dosłownie!!!) na rozmowy w autokarze, podczas jego monologów o kolejnym kościele(bo głównie o tym i o seksie ten pan mówił). W Fatimie, wyganiał wręcz na msze(podczas, gdy w programie było napisane, że msza jest opcjonalna). I była jedna, natomiast grupa była na trzech mszach!!! Poza tym informacje( w dużej części) były przez pana czytane. Kuchnia i hotele jak na tę cenę ok, aczkolwiek nadal zachowanie niektórych Polaków(wynoszenie kanapek i innych dodatków)budzi zażenowanie. Ale nie ma się co dziwić jeśli od śniadania aż po kolację nie ma ANI CHWILI wypoczynku, tylko biega się od kościoła do kościoła. Jeśli nawet znalazła się chwila czasu, to pan przewodnik zabierał nas do kolejnego kościoła, zamiast dać np. czas na zakup jakiejś wody, kawy czy kanapki. A, i jeszcze jedna ważna rzecz. Jedna osoba zgubiła się w czasie zwiedzania Madrytu czy Toledo. Jaka była reakacja pana przewodnika? Usiadł sobie na murku, powiedział że to nie jest jego sprawa, że nie trzeba odchodzić od grupy. Osobę szukał jeden z turystów, podczas, gdy pan przewodnik "nakręcał" się na kolejny kościół. Nie mam nic przeciwko zwiedzaniu kościołów, ale gdybym chciała pojechać na pielgrzymkę wybrałabym się po taką ofertę np. do kościoła. O kulturze Hiszpanii(a więc o kuchni, ludziach, życiu codziennym itp.) wiem niewiele. Czułam się jak w szkole, zwłaszcza gdy Pan zwracał uwagę, że nie wolno mu przerywać w mówieniu(w autokarze!!!!), z wakacji wróciłam zmęczona rygorem jaki panował. DObrze, że chociaż w nocy nie nadawał przez głośnik do pokojów!!! Jedynym plusem biura (na tej objazdówce) był pan kierowca-pan Krzysztof, bardzo miły i uczynny oraz niezwykle wygodny autokar. Poza tym NIE POLECAM Hiszpanii i Portugalii w wykonaniu Pana Waldemara. Ewentualnie dla emerytowanych moherów, jak najbardziej!!! Mam nadzieję, że FUNCLUB zrezygnuje z usług tego pana, bo to wielka strata dla biura.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

FUNCLUB/HISZPANIA PORTUGALIA [2014-12-05 14:56 188.138.17.*]
Ja byłam z funclubem w tym roku w październiku właśnie na objazdówce Hiszpania+Portugalia i super wspominam. Nie byłam nigdy ani w Hiszpanii ani w Portugalii, więc przywiozłam tyle zdjęć, że głowa mała. Przewodnik był inny, pan Grzegorz, i uważam, że bardzo pasował do tej roli, super o wszystkim opowiadał, rozbudzał wyobraźnię. I potwierdzam, że kierowcy super, my też trafiliśmy na przesympatycznych. odpowiedz »

FUNCLUB/HISZPANIA PORTUGALIA [2011-11-06 15:50 91.231.24.*]
Ja też byłam w tym roku na pielgrzymce ( inaczej tej imprezy określić nie moża) w Hiszpani i Portugali i zgadzam się z opinią mojej poprzedniczki , Pan Waldemar -opiekun grupy traktował nas jak dzieci z podstawówki w autokarze nie wolno było rozmawiać -bo się przeszkadza (ja byłam zmęczona słuchania tego samego kolejny raz) w wykładzie .Słuchanie na temat kościoła i związanych z nim ludzmi przez 10 dni w kółko te same rzeczy to lekka przesada .Pierwszy raz na wyciecze obiajzdowej spotkałam się z opiekunem -katechetą ,ponieważ nic innego o tym kraju się nie dowiedziałam jak tylko jeden temat Kościół- do tego msze i droga krzyżowa ,jeśli bym chciała jechać na pielgrzymkę to na pewno nie szukałabym tego w biurach turystcznych tylko w kościołach ,uważam że Fan Club powinien sprawdzić tego Pana czy nadaje się na takie imprezy.Jeśli chodzi o Hotele i autokar to jestem zadowolona .Pan Krzysiu kierowca w Hiszpani iPortugali spisał się rewelacyjne zawsze uprzejmy miły i uśmiechnięty ,Jak długo jeżdżę na wycieczki tak pierwszy raz jestem rozczarowana ,i zmęczona po wycieczce nie myślałam ,że jedna osoba -czyli przewodnik może zepsuć cały pobyt ,a tak niestety było. Pozdrowienia od rozczarowanej turystki odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij