|
Wątek:
|
Jarocin Festiwal 2006 rozpoczęty
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2007-07-10 12:54
|
Temat:
|
Jarocin Festiwal 2006 rozpoczęty
|
Treść:
|
Aktualność: Dziurawe Pół Czekolady to zespół, który rozpoczął tegoroczny Jarocin Festiwal 2006. Choć warzawskiej kapeli przyszło słuchać zaledwie kilkudziesiąt osób, policja szacuje, że przyjechało już 3,5 tysiąca fanów, a spodziewać się można jeszcze kilku tysięcy.
Warszawska kapela znalazła się w grupie 20 zespołów, które zagrają na festiwalu. Fani oczekują głównie koncertów wieczornych. - To tłumaczy niewielką frekwencję na występie zespołu konkursowego - twierdzi jeden z uczestników. W czasie imprezy wystąpią; Akurat, Indios Bravos, Farben Lehre, Hurt, Lech Janerka i Voo Voo. Oprócz nich, na jarocińskiej scenie do soboty wystąpi osiem kapel, które wybrali w kwietniu słuchacze Radia BIS oraz zespoły zawodowe, legendy dawnego Jarocina, wśród nich, oprócz zespołów grających w czwartek, zagrają: Dogbite, Candida, Włochaty, Koniec Świata, Strachy na Lachy, T. Love, Bunkier, Acapulco oraz Paweł Kukiz i jego goście: Sexbomba, Proletaryat, Piersi, Aya RL, Ramona Rey, Emigranci, Janek Benedek, Made In Poland.
Organizatorzy imprezy liczą na około 8 tys. uczestników, według nich tyle wystarczy, by pokryć szacowane na 300 tys. zł koszty imprezy. Na zyski liczą natomiast mieszkańcy miasta, którzy chetnie wynajmowali pokoje i miejsce na rozbicie namiotu w ogródku.
- Festiwal obserwuje około stu dziennikarzy. Nie ma wśród nich przedstawicieli mediów zagranicznych - powiedział szef biura wydającego akredytacje Włodzimierz Kalinowski. Kapele amatorskie ocenia jury w składzie: Ryszard Gloger i Robert Sankowski oraz kompozytor Ryszard Tymon Tymański. Zwycięska grupa otrzyma Złotego Kameleona.
Ostatni FMR odbył się w Jarocinie w 1994 roku, doszło wówczas do starć z policją, impreza powróciła w zmienionej formie dopiero w zeszłym roku. - Taki festiwal może pełnić funkcje okna na świat dla tysięcy młodych, którzy chcieliby grać i pokazać swoją twórczość szerszej publiczności - uważa Marcin Jacobson, który był jednym z organizatorów pierwszych jarocińskich festiwali.
|