|
Wątek:
|
Łódzkie lotnisko traci połączenia!
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2007-07-13 13:20
|
Temat:
|
Łódzkie lotnisko traci połączenia!
|
Treść:
|
Aktualność: Radni z Łodzi, zaniepokojeni sytuacją na łódzkim lotnisku, postanowili przyjąć stanowisko w sprawie zmniejszenia liczby połączeń - podaje Gazeta Wyborcza.
- Niepokój rady budzi fakt, iż pomimo znacznych środków przekazanych przy aprobacie rady miejskiej na rzecz spółki Port Lotniczy Łódź im. Władysława Reymonta, jak również na cele związane z promocją lotniska, w ciągu ostatnich kilku miesięcy nie pozyskano żadnych nowych połączeń (…)w efekcie pod względem liczby połączeń łódzkie lotnisko cofnęło się do stanu z początku ubiegłego roku - piszą radni klubu Platformy Obywatelskiej.
- Inne lotniska mają nowe połączenia "wakacyjne" do krajów, w których odpoczywają turyści, np. do Grecji czy Tunezji - mówi Mateusz Wasałek, szef klubu radnych PO. - U nas nie ma przyrostu połączeń wakacyjnych. Jest tylko raz w tygodniu lot do Monastyru i raz w tygodniu do Hurgady. Od blisko roku w Łodzi nic nie przybyło, a ubywa połączenie do Shannon i pod znakiem zapytania stoją połączenia do Rzymu i Paryża - dodaje Walasek.
Dyrektor lotniska, Michał Marzec, powiedział, że liczba osób odlatujących z lotniska w Łodzi zwiększyła się, czyli lotnisko rozwija się. Jednak klub Lewicy i Demokratów był sceptyczny wobec takiego ujmowania sytuacji. - Wprawdzie radni lewicy nie są zachwyceni funkcjonowaniem lotniska, ale przyjęcie stanowiska stanowi zły przekaz na zewnątrz - powiedział Dariusz Joński, szef klubu LiD.
- Delikatna branża turystyczna taki niepokój radnych odbierze bardzo źle, co może tylko pogorszyć sytuację lotniska, negatywnie wpływając na negocjacje w sprawie nowych połączeń - dodaje.
O sprawiedliwe ocenianie poczynań władz Łodzi apelował wiceprezydent miasta Włodzimierz Tomaszewski. - Półtora roku temu z lotniska im. Władysława Reymonta nie było międzynarodowych połączeń, a loty krajowe były bardzo rzadkie. Dziś dynamicznie się rozwijamy, niekiedy na własny koszt realizując kolejne inwestycje. Rozumiem troskę radnych, ale takie stanowisko spowoduje jedynie niepokój - przekonywał wiceprezydent. Łódzkie lotnisko w pierwszym półroczu 2007 roku odnotowało łącznie 2153 startów i lądowań i obsłużyło 150 524 pasażerów w ruchu krajowym i międzynarodowym.
Jednak brak rozwoju siatki połączeń ma prawo niepokoić zarówno polityków jak i samą branże turystyczną. Stagnacja w wyjątkowo szybko rozwijającym się sektorze portów regionalnych oznacza w praktyce uwstecznienie się i pozostanie daleko w tyle za konkurencją, która co miesiąc ogłasza uruchamianie coraz to nowych połączeń.
|
Odpowiedzi:
Łódzkie lotnisko się nie rozwija? [2007-07-13 13:49 83.19.115.*]
Lodz jest za biednym rynkiem na utrzymywanie regularnych polaczen miedzynarodowych, nikt tego nie moze zrozumiec ???? Polaczenie utrzymuje sie tylko wtedy, gdy jest regularne, codzienne, lub przynajmniej co drugi dzien . Lodz i aglomeracja nie jest w stanie zapelnic takiej ilosci - nawet najmniejszych - samolotow. To ten sam problem, co z Bydgoszcza... Brak potencjalu przemyslowego, niskie zarobki, kogo stac na latanie ??? Garstke... Utrzymywac dla tej garstki kosztowne lotnisko ??? odpowiedz » Łódzkie lotnisko się nie rozwija? [2007-07-13 13:20 83.10.255.*]
a szkoda, bo klienci często pytają o wyloty z Łodzi. Magda z biura podróży odpowiedz »
|