|
Wątek:
|
Wycieczki w Tatry bez przewodnika?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.53.135.*
|
Data wysłania:
|
2011-12-14 14:19
|
Temat:
|
jakie są fakty
|
Treść:
|
Licealiści z Tych zginęli pod Lawiną, było ich kilku, co roku w Tatrach ginie kilkadziesiąt osób nie mal wyłącznie samotnych wędrowców. Przywoływanie non stop tego przypadku jest bez sensu. Aby go uniknąć możnaby - jak w Tatrach Słowackich - zamknąć zimą szlaki powyżej schronisk.
Z wywiadów w Gazecie Krakowskiej wynika że 90% zleceń przewodnickich to eskortowanie grup po asfalcie do M. Oka w dol. Kościeliskiej i paru innych łatwych szlakach, chodzi o obronę tego źródła zleceń, czego się w obecnych warunkach prawnych zrobić nie da.
Proszę zwrócić uwagę, że prywatne biura turystyczne działają w bardzo restrykcyjnym reżimie - liczba różnych "klauzul niedozwolonych" jest ogromna. Park Narodowy, od nowego roku jako osoba prawna, też musi takim regulacjom podlegać.
M.Z.
|