|
Wątek:
|
Wycieczki w Tatry bez przewodnika?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.48.59.*
|
Data wysłania:
|
2011-12-19 19:16
|
Temat:
|
Przewodnik górski
|
Treść:
|
Dla grupy bez przewodnika najlepiej sprowadzić temat rozmowy / prowadzenia grupy na politykę, pogodę, sprawy damsko-męske albo dowcipy, a grupie młodzieżowej dać pełny luz. To tego właśnie potrzebują turyści. Pełny luz. Alkohole dorośli i tak przecież piją, a młodzież niech sobie popala również trawkę. Tego pewnie chcecie. Jestem przewodnikiem górskim od wielu lat i nie chodzi mi wyłącznie o moją pracę. Widzę grupki młodzieży z nauczycielami, księżmi a nawet zakonnicami w sandałach na śniegu. Mam swoje dzieci i nie chcę aby odchodzić od pewnych zdrowych zasad prowadzenia górskich wycieczek. Bezpieczeństwo jest najważniejsze, a tego nie można nauczyć się oglądając góry w telewizji, albo w kolorowy folderze. To nie może być pełny luz. Turyści powinni zapamiętać gdzie byli i co widzieli. Góry się zdobywa z pewnym wysiłkiem one kształtują osobowość. Nie mogą być tylko wyjazdem z klasą i zwolnieniem od myślenia. Góry wymagają pokory!!! KTÓRY NAUCZYCIEL POSIADA W SOBIE POKORĘ ? Ja niestety najczęściej spotykam tych bez....
|