|
Wątek:
|
Kierowca wybrał niebezpieczną drogę, bo turyści nalegali!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.20.135.*
|
Data wysłania:
|
2007-07-28 12:36
|
Temat:
|
To tyryści chcieli zmiany trasy
|
Treść:
|
A skad wiesz ze jechal brawurowo. Taki jesteś cwaniak. To jedż 20 km /h z góry gdy nie będziesz mial hamulcy. Sam twierdzisz ze jesteś kierowcą ble ble b le. To dlaczego doświadczeni kierowcy giną masowo na prostej trasie n i e w g o r a c h. Dlaczego jest tyle wypadkow dziennie.
Chyba nikt nie wsiada za kierownicę z świadomośćia ze zginie tylko ze dojedzie. Bylam sporo lat temu w kotlinie jeleniogórskiej TAMEM i kierowcy naprawdę doświadczonemu wysiadly hamulce na tzw.języku teściowej widzialam jak z prerazeniem walczyl , aby utrzymać autokar. Jechaliśmy 40 km/g a na końcu zamiast zwalniać przyspieszal do 70 km/h(brak plynu),autokar zatrzymal, ocierając sie o skaly a na końcu o wysoki krawęznik tuz przed restauracją.30 cm brakowalo abyśmy nie wjechali do środka. Kierowca byl blady jak wyszedl z autokaru zamiast iść na obiad spalil w tym czasie 2 paczki papierosów i do końca dnia byl spięty. Od grupy otrzymal szczere podziękowania za uratowanie . Kierowcy nie oceniajcie się po wypadku tylko przed wypadkiem. Niech kazdy z was zada sobie pytanie co by zrobil mając 1-2-3 sek do namyslu. Gdyby tak bylo to ten wypadek bylby wyjątkiem. turystka
|