|
Wątek:
|
Błąd przewodnika przyczynił się do śmierci dwóch polskich tu
|
Autor:
|
Czytelnik IP 212.2.100.*
|
Data wysłania:
|
2007-08-22 19:01
|
Temat:
|
Błąd przewodnika przyczyną śmierci turystów na Krecie
|
Treść:
|
Witam, brakuje mi słów aby opisać moje odczucia po przeczytaniu całej dyskusji. Mogę powiedzieć jako zawodowy przewodnik i pilot, że z tak kiepską organizacją i obsługą imprezy dawno nie spotkałam się. Zastanawia mnie jedno. Czy piloci wycieczek zapominają i to dość szybko czego nauczono ich na kursie. Jedna z podstawowych czynności wykonywanych przez osobę obsługującą grupę, nieważne czy przez pilota, czy przez przewodnika jest sprawdzanie ile osób nam towarzyszy. Co to jest za impreza, gdzie każdy sam kupuje bilety, sam wchodzi na szlak i to w dowolnym miejscu, idzie swoim własnym tempem. Z tego co wiem to podstawowym obowiązkiem opiekuna jest dostosowanie owego tempa do najsłabszej osoby w grupie. I nie ważne jest czy prom odpłynie czy nie odpłynie. Lucyna Grupa Bieszczady
|