Czy ktoś coś wie na temat Tunisaru? [2007-12-28 13:23 212.160.168.*] leciałam do Monastiru Boeingiem 737-500 obsługa fanastyczna, dwóch przystojnych panów stewardów. :)) Z tym,ze były dwa razy turbulencje, z tym ze za drugim razem już trzeba było zapinać pasy(ale to wina warunków atmosferycznych). Gdy juz udało się wylądować poingformowano że lot był exellent tylko,że mamy problem z hamowniem. Ekstra. Do Warszawy leciłam Boeingiem 737-600 w porównaniu do poprzednika znacznie lepszy wraz z video gdzie widzileismy w którym miejscu jestesmy ile czasu do warszawy, jaka predkosc itp.Lądowanie świetne, obłsuga znów przemiła... :)))odpowiedz »
Czy ktoś coś wie na temat Tunisaru? [2008-02-29 21:12 83.143.40.*] Linią Tunisair leciałam z dziećmi na Dżerbę ( w obie strony) Boeingiem 737-600. Popieram poprzednią wypowiedź koleżanki - obsługa fantastyczna! Nic nie warczało. Bez żadnych przygód lot w obie strony. Czułam się bezpiecznie. Proszę nie siejcie paniki, szczególnie zwracam się do tych ludzi którzy pierwszy raz lecieli samolotem i trafił się akurat Tunisair. Tu coś skrzypnie, tam zawarczy i totalna panika. W każdym samolocie coś może zawarczeć lub skrzypnąć nie tylko w Tunisair. Latałam liniami:Lot, Finnair, AirFrance i też warczało szczególnie jak było wysuwane podwozie. PROSZĘ NIE PISZCIE BZDUR, tym bardziej jak się na czymś nie znacie!!!!! Wysokich lotów i miękkich lądowań!odpowiedz »
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie. OK, zamknij