Odpowiedzi:

statut... [2005-11-10 16:49 999.999.999.*]
... PITu pozwala na usunięcie członka między innymi po rocznym niepłaceniu składek lub likwidacji biura. Jeżeli biuro się zlikwidowało, a nie powiadomiło o tym oddziału regionalnego, to sprawa się odwleka bo to oddział regionalny wnioskuje do 'centrali', a ta skreśla. Uprzedzając komentarze: tego typu zapis w statucie jest normalny w przypadku stowarzyszeń i 'ostrzejsze' postanowienia mogą nie przejść w sądzie rejestrowym. odpowiedz »

stowarzyszenie czy izba gospodarcza? [2005-11-17 20:54 999.999.999.*]
a ja myslalem, ze Pit to izba gospodarcza a nie stowarzyszenie; jezeli izba nie wie, ze biuro przestalo dzialac przez rok czasu to ja dziekuje; prosta sprawa - nia ma oplaconej skladki, kontaktujemy sie z biurem, jesli ktos przez dluzszy czas nie odbiera, to sa podstawy, ze firma nie istnieje, a zatem jest podstawa do skreslenia; wedlu mnie PIT, ktory cierpi na deficyt czlonkostwa powinien w tego sytuacjach w inny sposob postepowac odpowiedz »

to nie jest takie proste [2005-11-24 12:49 999.999.999.*]
Głuchy telefon nie jest dowodem, że firma się zlikwidowała, mogła tylko zawiesić działalność. Likwidacja to np. wykreślenie z KRS lub z ewidencji. Tylko taki dokument jest uznawany. Sąs Rejstrowy jest bardzo skrupulatny przy analizie tych zapisów statutu. Oczywiście właściciel firmy przed zamierzoną likwidacją powinien poinformować o tym i poprosić o wykreślenie. Tak się zdarza w większości przypadków. odpowiedz »

jest podstawa w statucie PIT [2005-11-26 13:05 999.999.999.*]
statut PIT wyraźnie stanowi, że istnieje podstawa jeśli biura nie jest aktywne odpowiedz »

rekomendacje? [2005-11-24 13:30 999.999.999.*]
pojawia sie jednak pytanie, w jaki sposób PIT ma ręczyć za swoich członków (rekomendacje) skoro nie wie nawet czy firma istnieje? odpowiedz »

rekomendacje PITu [2005-11-25 17:25 999.999.999.*]
PIT w swoim czasie rekomendował biura, ale teraz sposobu dodatkowego wyróżniania nie ma. Statut PITu (do ściagnięcia z http://www.pit.org.pl/?Act=show_doc&id_dir=OIZBIE&id_doc=844) może wyjaśnić całą procedurę. odpowiedz »

PIT mówi jednak o rekomendacjach, a członków... [2005-11-26 12:49 999.999.999.*]
Z tonu odpowiedzi wnoszę, że jest to osoba, która jest co najmniej członkiem PIT. Nie zgadzam się jednak z tą odpowiedzią, bo: - po pierwsze, sam Pan/Pani mówi o dodatkowych rekomendacjach (a zatem jakieś rekomendacje są); - po drugie, na samej stronie internetowej na którą się tu odwołano co najmniej w dwóch miejscach można spotkać się z terminem "rekomendacja PIT", który to - jak się tam prezentuje - jest dowodem rzetelności i wiarygodności biura: a) na stronie głównej znajduje się informacja, że "Polska Izba Turystyki informuje, że (...) nie posiada rekomendacji Polskiej Izby Turystyki (...)"; b) w części "O Izbie" znajduje się na dole informacja, że "Członkostwow Polskiej Izbie Turystyki oraz posiadanie certyfikatu PIT (aktualizowanego corocznie) to gwarancja wysokiej jakości usług, solidności iwiarygodności Firmy". Za przeproszeniem, na miłość boską, co to za gwarancja, jeśli biuro może nie istnieć przez półtora roku czasu, a izba może o tym nie wiedzieć? W jaki sposób następuje sprawdzanie wiarygodności w tym czasie? Przecieć środowisko to nie jest duże. Ludzie się znają i wiedzą kto działa a kto nie (choćby z tego powodu, że jest to działalność wysoce konkurencyjna, współpraca np. z tymi samymi przewoźnikami). W ten sposób izba się po prostu ośmiesza i w żaden sposób nie potwierdza przekonania, że klienci mogą być przekonani, że dane biuro podróży jest wiarygodne. Stopień oceny wiarygodności biur przez PIT jest nikły. Z jednej strony można przeczytać np. na stronie PIT, że walczy ona z szarą strefą w postaci wyjazdów integracyjnych, a z drugiej strony np. jeden z członków (prowadzący usłgugi hotelarskie) ogłasza się, że współpracuje z taką firmą. Dlaczego tak się dzieje? Wacław z Łodzi odpowiedz »

szara strefa? [2005-11-26 17:34 999.999.999.*]
"Z jednej strony można przeczytać np. na stronie PIT, że walczy ona z szarą strefą w postaci wyjazdów integracyjnych, a z drugiej strony np. jeden z członków (prowadzący usłgugi hotelarskie) ogłasza się, że współpracuje z taką firmą. Dlaczego tak się dzieje? Wacław z Łodzi" Pierwsze słyszę, iż wyjazdy integracyjne to szara strefa. Naprawdę jest takie stwierdzenie na stronach PIT? Gdzie?amatorskie organizowanie wyjazdów dla młodziezy szkolnej przez byle kogo, pseudopielgrz Wedle mnie incentives to wprawdzie bardzo rentowne, ale i bardzo trudne w realizacji imprezy turystyczne - nie wystarczy przejazd, spanie i żarcie. Potrzebny rozbudowany program czy to szkoleniowy, czy to sportowo-rekreacyjny, czy to kulturalny. Chyba, że uznamy, iz "na szaro" robią firmy szkoleniowe, nie majace w statucie działalności stricte turystycznej. Sądzę jednak, iż zwykle nie brak tu profesjonalizmu, często lepszego niż w bp handlującym "mydłem i powidlem". Groźniejsze, zarówno dla zdrowia i życia uczestników, jak i dla ich portfeli, jest ymek przez wikarego etc. odpowiedz »

zezwolenie [2005-11-28 09:45 999.999.999.*]
same w sobie nie są "szarą strefą", jeżeli jednak taki przedsiębiorca nie ma zezwolenia z ustawy o usługach turystycznych (co bardzo często się dzieje i tu PIT ma rację), to jest to szara strefa odpowiedz »