|
Wątek:
|
Prawa pasażera a tanie linie lotnicze
|
Autor:
|
Czytelnik IP 86.157.204.*
|
Data wysłania:
|
2008-01-06 18:45
|
Temat:
|
Prawa pasażera a tanie linie lotnicze
|
Treść:
|
Chciałabym opisać moją i partnera podróż z liniami easy jet!!! 18 grudnia przylecielismy z Belfastu do Gdanska w celu spedzenia swiat w gronie rodzinnym. 1 stycznia udaliśmy sie na lotnisko w Gdańsku w celu opuszczenia Polski i udania sie do miejsca zamieszkania w Irlandii Północnej, ponieważ 2 stycznia mieliśmy powrócić do pracy, niestety tak sie nie stało. Okazało sie iż nasz lot został odwołany z powodu mgły,staliśmy 3 godziny w kolejce aby zmienić datę wylotu, nasze bilety zostały zmienione na 5 styczeń.Postanowiliśmy nie wracać do naszej rodziny która zamieszkuje 3 godzinna drogę od lotniska do miejsca zamieszkania tylko zatrzymaliśmy sie u siostry która wynajmuje mieszkanie studenckie w Gdańsku. Następnego dnia otrzymaliśmy informacje telefoniczna z lotniska, która brzmiała"wasze bilety sa nie aktualne, możecie lecieć 12 stycznia lub 4 stycznia z Krakowa ".Dzwoniąć kilkakrotnie na lotnisko płakałam do telefonu i prosiłam obsługę żeby zrobili wszystko zebysmy jednak wylecieli tego 5stycznia, niestety okazało sie ze system sprzedal 20 biletów za dużo i w tym nasze.Pozostaliśmy bez pieniędzy, jedzenia i żadnych pomysłów co mamy robić, załamani postanowiliśmy pożyczyć pieniądze i udać sie w bardzo długą podróż do Krakowa. Podróż trwała około 12 godzin nocą, nie zmrużyliśmy oka gdyż polskie koleje wiadomo nie zapewniają komfortu, jak również baliśmy sie o nasze bagaże. Koszt biletów z Gdańska do Krakowa to koszt 120zl ,jak również dojazd do lotniska dodatkowe pieniądze, jedzenie, nie wspomnę o dyskomforcie z powodu nie świeżości ciała.Wysłaliśmy już formularze roszczeniowe i około 10 emaili do easy jet, ale niestety przedstawicie easy jet pisze ze nie należy nam sie żadna rekompensta, proszę o pomoc nie wiem co mamy robić.Zapomnialam wspomnieć ze odlot z Krakowa w dniu 4stycznia był równiez odlotem bardzo nie pewnym , ponieważ samoloty easy jet nie lądowaly w Krakowie z powodu silnego wiatru, no udało nam sie jednak wyladowac ale ja i mój partner długo będzie wracać do tych strasznych przezyc. Anna Kochanowska i Maciej Deluga.
|