|
Wątek:
|
Słynna restauracja czasów PRL znów w Warszawie
|
Autor:
|
Czytelnik IP 76.169.1.*
|
Data wysłania:
|
2012-12-09 08:35
|
Temat:
|
O knajpie przy ul. Foksal do dzisiaj krążą legendy
|
Treść:
|
Można wskrzesić lokal Kameralna, ale nie można już wskrzesić tej unikalnej atmosfery, która tam panowała, ponieważ niestety nie ma już tych ludzi z klasą i fantazją, których mimo komuny Warszawa miała w tych czasach jeszcze sporo. Większosć dzisiejszych "warszawiaków" (włącznie z władzami miasta) to niestety "żłoby" gminnego pochodzenia, bez żadnej klasy i fantazji. Dzis byle trep z prowincji przyjeżdza z pieniędzmi i otwiera knajpę w Warszawie, nie mając zielonego pojęcia jak to zrobić. Na Nowym Swiecie kiedys widziało się eleganckie dziewczyny i ludzi z klasą, a dzis, sama wiocha, brudy, graffiti, pijaczki czekające w kolejce do sklepów z wódą ( to dzięki dzisiejszym władzą miasta, które nie nadają się do niczego). Smutne. Po przeczytaniu pierwszej recenzji klienta z nowej Kameralnej, niestety, myslę, że mam racje. Warszawiak na emigracji (wne)
|