|
Wątek:
|
Polscy hotelarze wracają z Anglii, aby pracować w Polsce
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2008-02-20 10:22
|
Temat:
|
Polscy hotelarze wracają z Anglii, aby pracować w Polsce
|
Treść:
|
Aktualność: Po kilku latach pracy w brytyjskich i niemieckich hotelach Polacy wracają do kraju. Powodem jest łatwiejsza kariera w Polsce.
Po wejściu Polski do Unii Europejskiej hotelarze stanowili najliczniejszą grupę osób, które wyjeżdżały do pracy na Wyspach. Przez to nawet w cztero- i pięciogwiazdkowych hotelach w Polsce brakowało specjalistów. Pojawiło się tysiące ogłoszeń o pracy dla hotelarzy. Dlatego też Polacy zaczęli wracać. Najszybciej do Wrocławia.
Trzydziestoletnia Małgorzata D., która dwa lata pracowała w Irlandii w branży hotelarskiej, umieściła swoje CV w internecie. Następnego dnia otrzymała już ofertę pracy od kilku dyrektorów hoteli. Pani Małgorzata wyznała - W Irlandii wszystko jest o wiele łatwiejsze niż w Polsce. Ale później jest się blokowanym. Irlandczycy zajmują wyższe stanowiska, a to demotywuje.
Małgorzata D. wybrała ze wszystkich ofert wrocławski Radisson SAS. Na spotkaniu zaproponowano jej od razu zatrudnienie na wyższym stanowisku specjalisty ds. konferencji i bankietów. Teraz czeka ją kolejny awans. Ma współpracować między innymi z zagranicznymi biurami podróży. Jej szybki awans w kraju spowodował, że pięć jej koleżanek z Irlandii również zdecydowało się na powrót do polskich hoteli.
Podobnie postąpił 29-letni Bartosz B., który ponad trzy lata pracował w irlandzkich hotelach, sześć miesięcy w hotelu w Anglii, cztery miesiące był hotelarzem na dużym statku liniowym oraz rok poznawał pracę w amerykańskim hotelu. Bartosz zaznacza - Praca w zagranicznych hotelach była fantastyczną przygodą, ale najwyższa pora pomyśleć o awansie. A prawdziwą karierę można zrobić tylko w Polsce. Wynegocjowałem bardzo dobre warunki finansowe. Od 6 stycznia, zaraz po powrocie do Polski, Pan Bartosz został duty managerem w Radissonie. O szybkim awansie kolegi dowiedzieli się znajomi z irlandzkich hoteli i większość z nich postanowiła również wrócić.
Niektórzy specjaliści szacują, iż koniunkturę w branży hotelarskiej nakręca organizacja Euro 2012, gdyż z tą piłkarską imprezą hotelarze wiążą olbrzymie nadzieje.
Kto pierwszy wróci więc do Polski ten ma szansę na szybki awans w polskich hotelach.
|