|
Wątek:
|
Eurorest - czy warto?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.4.160.*
|
Data wysłania:
|
2013-07-01 22:37
|
Temat:
|
Eurorest - czy warto?
|
Treść:
|
Byłam 2 lata wstecz we Władysławowie z czekami, było wspaniale, 16 .06 br. pojechaliśmy na 8 dni na Węgry do Hajduszoboszlo, miejscowośc piękna ,mnóstwo atrakcji- baseny termalne, hotel ładny Marvany Panzio, tuż obok basenów.mila obsługa,ale bez znajomości angielskiego, ew. niemieckiego byloby ciężko, bo nie mowią po polsku.Nam Polakom nie dano pokoji z balkonami,były dla Węgrów. Jedzenie - śniadania stół szwedzki, można bylo wybrać , bo było tego dużo, natomiast kolacje - były więcej niż skromne, podawano nam do stołu piwo podczas kolacji, a w momencie zwrotu kluczy kazano za nie zapłacić za 1piwo - 450 forintow, x 4 os= 1800 F. za te pieniądze mielibyśmy 2 but. Tokaja z gornej półki.Pojono nas tym piwem przez 4 dni=7200F.A sądziliśmy,że rekompensują nam marne posiłki.Dzienne wyżywienie z podatkiem wakacyjnym kosztowało 76 zł/os. Temperatury były nocą ponad 30 C, za klimatyzację trzeba byloby dodatkowo zapłacić 1000F, bo zabrali piloty. W sumie wypadło to niezbyt fajnie, do Hajduszoboszlo chętnie pojadę, ale nie do Marvany Panzio.
|